Witam. To znowu ja - Matsuo, w końcu zrozumiałem, że byłem okropnym człowiekiem, to prawda, czuję skruchę i żałuję moich słów. Dobra, pożartowaliśmy sobie, a teraz przejdźmy do tematu. Postanowiłem poczynić tak jak Akemi i także wystawiłem reklamy w różnych miejscach. Pierwsza reklama jaką w ogóle udało mi się zrobić na większą skalę to dzięki facebook’owi. Każdy na pewno ma facebooka i zna całe „fanpejdże” o Otaku, Naruciałkach i innych Anime – rzeczach. Sam posiadam własną stronę, ma ona blisko, aż 1000 like’ów, klaszczcie! Tam udostępniłem stronę Ninja Clan War’s, z trzy czy cztery razy. Link do strony: Nazywam Się Otaku . To samo zrobiłem na jednej z moich grup: Otaku Poland . A także na takiej: I love yaoi <3 , choć kto nie znosi Yaoi, lepiej nie wchodźcie :P Udostępniłem jeszcze na takich stronach jak: Zwariowałam.. czy po prostu własnym profilu i poprosiłem znajomych o udostępnianie.

To był mój pierwszy sposób, który jeszcze dzisiaj powieliłem, że tak powiem, więc zobaczymy co tak naprawdę z tego wyniknie. Natomiast jeżeli chodzi o drugi sposób to reklamowanie NCW na konwentach. Tam jest blisko kilka tysięcy, często nienormalnych ludzi, w większości fanatyków Naruto.  Zrobiłem więc własnoręcznie, jeszcze przed konwentem plakaty. Ostatni plakat już na miejscu, dlatego nie są one jakąś wspaniałą sztuką, właściwie nie ma co się oszukiwać, jest to czysta reklama postawiona na krótką informację, niż artyzm. Zdjęcie do takiego plakatu, znajdziecie pod tym linkiem: derp . Następny konwent jaki zawitam jest już nie długo w Toruniu, będę tam jeden dzień, choć myślę, iż uda wymyśleć mi się coś bardziej kreatywnego.  To chyba na tyle moich Ucipowskich czynów.

P.S: Jeżeli posiadacie facebooka to proszę was łaskawie, o ruszenie swoich czterech liter i także udostępnienie strony NCW na swojej tablicy. Jeżeli jedziecie na konwent to także jest możliwość reklamowania poprzez ulotki, plakaty.

P.S.2: Na konwencie chciałem wejść na scenę, podczas Cosplayów, gdzie są wszystkie osoby i powiedzieć na głos reklamę NCW, ale się bałem.

To tyle, dziękuję. Ichuza/Yoshi.