Ogłoszenie


#81 2012-03-04 20:26:43

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Miasto

Mei uśmiechnęła się, po czym odpowiedziała.
- Dowiesz się w swoim czasie. Są pewne sprawy, które wymagają czasu. - Odpowiedziała spokojnym głosem, po czym siedziała w ciszy. Nie mogła teraz rozmyślać o innych sprawach, skupiła swoje myśli tylko na rozmowie wcześniejszej z Ichitsu, nie dawało jej to spokoju. Wiedziała, że gdyby Rokutaro teraz milczał, to ona również, nastała by wielka cisza. Nie chciał a tego, jednak ta sprawa nie dawała jej spokoju.
- Liczę na ciebie... - Pomyślała, kierując słowa do Ichitsu, po czym zaczęła spoglądać na podłoże, a dokładniej dach, na którym siedziała.


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#82 2012-03-04 20:39:23

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Kiedy doszedłem do siebie, dość łatwo zauważyłem, że Mei się czymś przejmuje. Kucnąłem przy niej i położyłem rękę na jej ramieniu.
- Rozumiem... Spróbuj jednak o tym nie myśleć. Oddaj się medytacji podczas której, przynajmniej na jakiś czas przestaniesz myśleć i przeniesiesz się w swój świat, wolny od problemów. - chwilę później wstałem i spojrzałem się na Uchihe. Westchnąłem,  wiedząc co zaraz powiem.
- Nie mam pewności o czym rozmawialiście ale... on sobie chyba z tym poradzi. - dlaczego powiedziałem chyba ? Bo jestem realistą, nigdy nie ma stu procentowej pewności, że coś wyjdzie.


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#83 2012-03-04 20:50:27

 Ichitsu

Uchiha http://i.imgur.com/ehYjjLR.png

Skąd: Zewsząd
Zarejestrowany: 2011-08-21
Posty: 929
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Płeć: Mężczyzna
Multikonta: Koruzonu
WWW

Re: Miasto

Kiwnąłem głową na znak przyjęcia wiadomości, po czym ruszyłem w stronę sklepów. Miałem w głowie mój długofalowy cel.
- Tym razem nie mogę zawieść... Cena jest zbyt wysoka aby to wszystko zakończyło się niepowodzeniem... - Pomyślałem, a w mojej głowie znów pojawił się obraz mego mistrza.
- Chyba zaczynam wariować z powodu Matsuo... Gisaku też powoli zaczyna dawać mi się we znaki. Jak tylko skończę sprawy na Wyspie, od razu ruszam do Shisou... Trzeba pilnować tego cyrku i jego dyrektora...
z/t -> Sklepy

Ostatnio edytowany przez Ichitsu (2012-03-04 20:50:36)

Offline

 

#84 2012-03-05 21:33:57

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Miasto

Mie uśmiechnęła się, po czym odpowiedziała.
- Przydałaby się... - Po tym spojrzała w niebo.
- Co do Ichitsu... Poradzi sobie. - Po tym zamknęła oczy i zaczęła wsłuchiwać się w toczenie. Siedziała teraz w ciszy starając się uporządkować wszystko w głowie. Ciekawiło ją, kiedy mistrz wróci, kiedy w końcu będzie mogła podpisać pakt z żabami.
- A co jeśli przegra? Tak w ogóle jak oni będą walczyć, na śmierć i życie, czy może inaczej? - Zapytała samą siebie w myślach, w końcu zaczęły pojawiać się kolejne pytania, które nie dawały spokoju.


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#85 2012-03-05 21:45:44

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Przez jakiś czas byłem mocno zamyślony, więc nie usłyszałem odpowiedzi Mei. Dopiero po pewnej chwili zorientowałem się, że Namikaze coś powiedziała, więc w ramach odpowiedzi, uśmiechnąłem się. Nie chciałem jej przerywać medytacji... Sam sobie przypomniałem jak to było gdy sam pierwszy raz jej spróbowałem. W mojej głowie narodziło się więcej pytań, jednak po czasie zdołałem na nie uzyskać logiczne odpowiedzi. Chwilę później, zebrałem trochę chakry w organizmie po czym wypuściłem ją... Zwykły ninja uznałby to za głupotę, jednak ja musiałem powoli ćwiczyć jedną rzecz, a właśnie w tak dziwny sposób to się robiło.


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#86 2012-03-06 17:06:15

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

W końcu znalazłem się w Kraju Księżyca, na wyspie handlowej. Od razu po dotarciu do portu i opuszczeniu statku, udałem się do Miasta. Byłem ciekaw czy tamta dwójka przygotowała się i zrobiła to, o co prosiłem.
-Wróciłem. - rzuciłem na wejściu, stojąc na dachu, na którym znajdowała się Mei i Rokutaro.
Wyglądałem inaczej, dwie rzeczy mnie wyróżniały... Pierwsza to Żabi Sage, ale tych już widzieli, druga to natomiast duży zwój na plecach.
-Jak widać, udało się i to spokojnie, nie musiałem walczyć, chociaż proponowałem. - uśmiechnąłem się, łapiąc jedną ręką zwój.
-Nie martwcie się, Fukusaku, Shimo, zwój znajduje się w dobrych rękach. Mam nadzieję, że będzie wielu chętnych do podpisania paktu, trzeba sobie pomagać, zdobywać sojuszników, nie wiem czy mi to pomoże i skąd w ogóle takie myśli, ale cóż. - pomyślałem sobie.
-Mei, opanowałaś technikę przywołania? Rokutaro, nauczyłeś się czegoś? - rzuciłem w stronę moich towarzyszy.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#87 2012-03-06 19:24:53

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Takashi cholernie mnie zaskoczył co za skutkowało tym, że wypuściłem zbyt dużo chakry na raz. Poczułem nagły odpływ sił i musiałem przyklęknąć, żeby nie zemdleć. Spojrzałem się na Nare zamroczonymi oczami i wysiliłem się na odpowiedź
- Zdążyłem nauczyć się tylko jednej techniki... Jakbyś walczył, byłoby tego więcej - pod sam koniec lekko się uśmiechnąłem. Miałem ochotę przed jego powrotem nauczyć się jeszcze trzech technik, jednak los na to nie pozwolił.


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#88 2012-03-06 19:34:15

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

-Hmm, Rokutaro... - westchnąłem.
-To nic, nie szkodzi... Podszkolisz się i zawalczymy jeszcze raz, sądzę, że jako towarzysze będziemy często trenować razem i sprawdzać na sobie nowe zdolności. - rzuciłem do chłopaka uśmiech.
-Zawalczę bez was. Z tego co mówi, jest słaby, nie chcę was nadużywać, że tak powiem, ponadto sam muszę się nauczyć działać, od prostych sytuacji po te najbardziej niebezpieczne. Fukusaku, Shimo, Czcigodni, prosiłbym, byście popilnowali zwoju. - rzuciłem w ich stronę, patrząc kolejno na każdą żabę.
Zdjąłem z pleców zwój, położyłem go gdzieś na boku, Ma i Pa siadły na nim.
-Hmm, widzę, że nie masz żadnej broni... - zauważyłem to u chłopaka od razu, dowodem była jego walka z Mei. -Posiadam rozmaity ekwipunek, czy nie chciałbyś pożyczyć czegoś na czas walki? Nie wahaj się, pożyczę ci dosłownie wszystko. - znowu się uśmiechnąłem i poczekałem na reakcję chłopaka.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#89 2012-03-06 19:41:26

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Nie sądziłem, że Takashi będzie chciał walczyć zaraz po swoim powrocie. Chwilę zastanowiłem się nad odpowiedzią, o ile Nara przyjąłby odmowę....
- Wystarczy mi jedna katana... - odpowiedziałem jednocześnie potwierdzając swoją chęć do pojedynku. Zanim jednak odebrałem miecz, pochyliłem się w stronę Żabich Sage na znak przywitania - a taka grzeczność, nic nowego. Sugerowałem się tym, że raczej nie będę używał słów biorąc pod uwagę fakt, że tak naprawdę ich nie znałem. No cóż, może kiedyś to się zmieni...


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#90 2012-03-06 19:49:01

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

-Hm, okej, łap. - powiedziałem, odwiązując już pochwę z kataną z nią, po chwili rzuciłem tą część ekwipunku w jego stronę.
-Nie ma na co czekać. - oddaliłem się na równe dziesięć metrów.
-Zaczynaj. - krzyknąłem nie za głośno, machając ręką.
Cóż, katana może mu się rzeczywiście przydać. Sam postaram się nie używać na razie broni, muszę dać mu przewagę. Chociaż zaraz, gdzie tu mowa o przewadze, skoro nie wiem co tak naprawdę potrafi... Błyskawicznym więc ruchem wyjąłem kunai'a, pomachałem nim na środkowym palcu i chwyciłem pewnie w dłoni ostrzem do zewnątrz. Chakry mam w zapasie, problemem może być jedynie zmęczenie po podróży i to długiej, w dwie strony w dodatku, ale z tym też nie powinno być problemów. Byłem gotów. Zapomniałem jednak o drugim zwoju, paktu ze ślimakami, więc jeszcze nim Rokutaro zaczął, odrzuciłem go gdzieś na bok. Przyjąłem pozycję bojową.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#91 2012-03-06 20:20:35

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Pewnym chwytem złapałem katanę wraz z pochwą w powietrzu i przywiązałem do swojego pasa.
*Muszę w końcu kupić sobie sprzęt.... - upomniałem się w myślach wyjmując miecz. Spojrzałem się na sposób jaki Takashi wyjął swój kunai - czyżby trenował mistrzostwo broni białej ? Możliwe, nie miałem pewności. Teoretycznie każdy ninja tak potrafi... Cóż, przekonam się w bezpośrednim starciu o ile do takiego dojdzie. Ale zaraz... taki obrót spraw byłby dla mnie dość niemiły - Takashi był z klanu Nara, co znaczyło, że umie manipulować cieniem. Z tego co słyszałem, można nim zatrzymać przeciwnika. Cóż, analiza analizą - myśleć o walce mogłem godzinami, a chodziło o to żeby już zacząć.
- Bunshin no Jutsu... - zacząłem od NinJutsu, myśląc że to trochę zatrzyma techniki Takashiego. Moich kopii pojawiło się 10 - czyli ze mną 11, a wszyscy biegli w kierunku przeciwnika w dość chaotycznym stylu tak aby oryginał mógł wtopić się w tłum. Jeżeli mnie i moim klonom udałoby się podbiec wystarczająco blisko wykonuje proste Dynamic Entry.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#92 2012-03-06 20:37:08

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

Rokutaro zaczął od prostej techniki klonowania.
-Zwykły podział... Racja, to świeżak, no chyba, że chce mnie zmylić, w co wątpię, nie miałby ku temu powodów, ale nigdy nic nie wiadomo. - pomyślałem sobie na szybko.
Cóż, tego rodzaju techniką nie trzeba sobie nawet zawracać głowy, zwłaszcza, kiedy używa jej niedoświadczony przeciwnik. Wystarczyło dokładnie wpatrywać się we wszystkie niematerialne klony i nasłuchiwać odgłosów, by już po chwili wyprowadzić frontalne kopnięcie w brzuch prawdziwego Wyrzutka. Po tym manewrze odskoczyłem tylko kilka kroków w tył. Nie zamierzałem używać chakry bez potrzebny, mimo, że miałem ochotę się zabawić.
-Walcząc z nimi, muszę też ich czegoś uczyć... Nie wiem. - obok mnie stał już jeden cienisty klon.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#93 2012-03-06 20:46:27

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Ale... Kiedy zauważyłem, że Takashi odkrył gdzie naprawdę jestem szybko złożyłem pieczęci i w momencie uderzenia jego nogi o mój brzuch, zniknąłem zostawiając po sobie tylko mały obłok dymu i doniczkę z kwiatkiem. Sam pojawiłem się w na niedalekim balkonie za Takashim. Niestety, posiadałem zbyt mały wachlarz technik bym mógł równać się z tym chłopakiem. Sam stworzył już klona... Pokiwałem tylko głową, wiedząc, że nie jest to taki, jakiego stworzyłem ja. Ot, w tym momencie do głowy przyszedł mi pewien plan, jednak nie odnośnie walki dlatego szybko go zrzuciłem w dalszy plan mojej świadomości. Zeskoczyłem z balkonu i wyskoczyłem w stronę klona Takashiego, celując kataną w jego brzuch. Kiedy wykonałem ten atak, zakładałem, że nie będę miał już czasu by wykonać prawidłowe cięcie na oryginalne, więc machnąłem na ślepo od razu odskakując... Takashi był dla mnie zbyt szybki, gdybym chciał wykonać prawidłowe cięcie, z łatwością by je zablokował po ciosie skierowanym w klona.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#94 2012-03-06 21:00:08

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

-Kawarimi no Jutsu? - spytałem sam siebie.
Technika ta działa na niewielką odległość, ale może być doskonałą pomocą, lecz, do jej prawidłowego działania potrzeba koncentracji, by skupić się jednocześnie na sytuacji w walce i na przedmiocie, z którym się podmienia. Świadczy to tylko o dobrym skupieniu mojego przeciwnika, prawidłowo.
Klon przed atakiem obronił się kunai'em, zwyczajnie odbijając cios, po tym ruchu ja sam odskoczyłem do tyłu, natomiast klon ruszył na Rokutaro. Atakował bezpośrednio kunai'em trzymanym w ręce, wprowadzając bezpośrednie cięcia w różne części ciała oponenta, nie przejmując się odparowanymi cięciami, ciągle nacierał.
-Muszę go sprawdzić... - pomyślałem, obserwując.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#95 2012-03-06 21:05:52

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Tak jak myślałem, Takashi nie dałby zniszczyć swojego klona tak łatwo. Problem tkwił w tym, że teraz i oryginał mógł mnie zaatakować. Musiałem podzielić swoją uwagę na podróbce i prawdziwym Nara. Nie było to dla mnie ciężkie w szczególności, że cięcia klona wydawały się jakieś chaotyczne i mało przemyślane.
*Hm... czyżby ?- zadałem sobie pytanie w myśli. W pewnym momencie gdy klon wprowadził jedno ze swoich cięć, ja chwyciłem go za rękę ciągnąc jednocześnie lekko w dół, i wykonałem pewne uderzenie, mające na celu podcięcie jego gardła. Kiedy to zrobiłem, szybko odbiłem się od ziemi i odskoczyłem na odległość 5m.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#96 2012-03-06 21:12:26

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

W momencie, kiedy Rokutaro chwycił klona za rękę i ciągnął, ten swoją drugą ręką pchnął dłoń Rokutaro, by zniwelować uścisk, następnie wykorzystując sytuację, iż znajdował się niżej, skutek ciągnięcia Wyrzutka, obrócił się i zablokował katanę kunai'em. Teraz niestety nie znajdował się w zbyt dobrej pozycji, bowiem leżał na podłożu. W takim wypadku musiałem wkroczyć ja... Już kiedy widziałem, że klon ma kłopoty, stworzyłem drugiego kage bunshin'a, chwyciłem go za ręce i zacząłem machać, obracając się wokół własnej osi, co wprawiało klona w ruch wirowy. W odpowiednim momencie puściłem nasze ręce i klon poleciał na Rokutaro, zwyczajnie w niego uderzając z dużą siłą. Automatycznie klon ten zniknął, ale ten pierwszy był już bezpieczny, stał na ziemi, trzymając dwa kunai'e w ręce.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#97 2012-03-06 21:18:58

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

*O cholera... - pomyślałem, widząc co się szykuje. Musiałem w mgnieniu oka przeanalizować całą tą sytuację, w innym wypadku ostro oberwę. Kiedy zauważyłem dość odpowiednią sytuację (klon wtedy leżał do ziemi) do ataku... uderzyłem po prostu, klona moją głową dość mocno - uznajmy, że rzezią to nie było, ale z mojej głowy leciała mała stróżka krwi. A kiedy to zrobiłem, wypuściłem katanę z rąk, wykonałem pieczęci i nabiłem się na leżące ostrze, jednocześnie podmieniając się za kawałek drewna. Kiedy pojawiłem się w miejscu mojego podmienionego przedmiotu, zrozumiałem jak niebezpieczna i nierozważna była moja decyzja o ataku. Zresztą, gdybym został tam chwilę dłużej, leżałbym wbity do ziemi. Kosztem całej tej taktyki było to, że ostałem się bez żadnego ekwipunku - nie miałem jednak zamiaru się poddać.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Ostatnio edytowany przez Rokutaro (2012-03-06 21:19:12)


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#98 2012-03-06 21:35:18

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

Hm, w takim razie... Klon, który został rzucony w stronę Rokutaro zwyczajnie obrócił się w powietrzu w odpowiedni sposób i sunął trochę po powierzchni dachu odpowiednio skulony przy ziemi, by po chwili się zatrzymać w specyficznej pozycji, bowiem był schylony tak, że stał na ziemi na nogach, dotykając przy tym dłońmi powierzchni dachu. Drugi klon w jakiś sposób zamortyzował uderzenie, odchylając się w odpowiedni sposób do tyłu. Tak więc jest nas teraz trzech, ja i dwa klony. Jeden z klonów, ten, który oberwał główką ze zmniejszoną siłą, chwycił katanę i odrzucił ją do Wyrzutka. Wiedziałem, że ciągle muszę dawać chłopakowi fory, ale uznałem, że takim sposobem walki dużo nie osiągnie i muszę wprowadzić we wszystko nieco chaosu. Klony spojrzały kolejno na siebie, po czym nagle, cała nasza trójka kiwnęła głowami. Tuż po tym każdy klon dzierżył od razu pod dwa kunai'e, zaś ja złożyłem pieczęć szczura. Mój cień zaczął pełzać po podłożu w stronę cienia Wyrzutka, miałem oczywiste zamiary. Dla urozmaicenia zabawy obydwa klony zaczęły biec na chłopaka, z zamiarem rozpoczęcia walki w zwarciu.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#99 2012-03-06 21:47:02

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Widząc co się dzieje, tylko się uśmiechnąłem. Cóż mogłem zrobić w takim starciu ? Tylko i wyłącznie odpierać ataki przeciwnika czekając aż się zmęczy bądź wykona jakiś błąd. Cień, dwa klony... tego należało się spodziewać. Widać Mei wybrała odpowiednią osobę na Mistrza. Chwyciłem tylko katanę, i zacząłem biec z lekko pochylonym ostrzem w lewą stronę. Zakładałem, że nie mogę być szybszy od jego cienia, jednak nie mogłem się poddać... Czekałem tylko, aż klony wykonają swoje ataki. Jeżeli ja zatrzymałbym się,by wykonać cięcie pewnym by było, że cień Takashiego by mnie schwytał. Dlatego czekałem, aż będę mógł wykonać kontrę.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#100 2012-03-06 21:54:58

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

Wystarczy wziąć pod uwagę różnicę w doświadczeniu moim i chłopaka, by zauważyć, że nie ma szans, a zwłaszcza teraz. W odpowiednim momencie użyłem klonów, by te odwróciły uwagę chłopaka od cienia, niemożliwym było, by skupiał się teraz na dwóch klonach i na podłożu jednocześnie. W pewnej chwili klony zniknęły, jednocześnie ruchy Rokutaro zostały skrępowane.
-Kage Mane no Jutsu zakończone powodzeniem. - powiedziałem sam do siebie znudzonym tonem.
-Musisz powiedzieć tą sentencję, w innym wypadku nie przerwę walki. - rzuciłem w stronę chłopaka.
-Nie poszło mu tak źle... No owszem, jest świeżo po akademii nie ma o czym mówić, nie ma ze mną żadnych, ale to żadnych szans. Jednak walczy z głową, szuka dobrych rozwiązać, analizuje ruchy przeciwnika... Ma coś z Nary, mógłbym powiedzieć... To jednak nie to samo. Niech tylko stanie się silniejszy, ma predyspozycje jak Ma. - przemyślałem szybko walkę.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#101 2012-03-06 22:00:41

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

No mojej twarzy udało się ujrzeć ironiczny uśmieszek. W miejscu stałem jeszcze pięć minut, nic nie mówiąc, analizując i śmiejąc się do siebie.
- Daa... Bez tego nie da rady ? Nie mam jakiś większych wartości, które zabroniłyby mi tego powiedzieć w takiej sytuacji, więc... Poddaje się, zadowolony ? - wszystko było wypowiedziane jak najbardziej szczerze, jednak ironiczny uśmieszek nie znikał mi z twarzy. To był chyba skutek tego, że wiedziałem jaki będzie koniec walki.


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#102 2012-03-06 22:10:52

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

-Zadowolony. - odwzajemniłem szyderczy uśmieszek, anulując technikę.
-Gbur. - powiedziałem do siebie pod nosem w żartach, robiąc specyficzną minę, drobny foch.
Podszedłem do niego z tą samą miną, jakby ciągle mówiąc coś do siebie pod nosem. Lekka szarpanina i już trzymałem pochwę ze swoją kataną. Wydawało się, że byłem obrażony i ciągle mruczałem coś pod nosem, ale to tylko pozory, udawałem, dawka humoru jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
-Mei... - powiedziałem zadowolony w jej stronę, natychmiastowo zmieniając mój aktualny humorek.
-Po tej walce mam ochotę na więcej, na znacznie więcej... Następnym razem zawalczę sam przeciwko tej dwójce. - spojrzałem na Rokutaro, po czym na Mei, na niej utkwił mój wzrok.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#103 2012-03-06 22:18:08

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Miasto

Mei siedziała z zamkniętymi oczami zamknięta w swoich rozmyśleniach. Nawet kiedy Takashi przybył nie zareagowała. Starała sobie poradzić z masą pytań, które ją męczyły, dopiero, gdy po jakimś dłuższym czasie Takashi zwrócił się do niej, ta powoli otworzyła oczy. Spojrzała na mistrza, po czym na zwój na jego plecach, a następnie uśmiechnęła się.
- Widzę, że potyczka z Logen'em udała się... - Powiedziała, po czym powoli wstała. Podeszła do mistrza i Rokutaro, po czym zwróciła się do Takashi'ego.
- Więc co teraz? - Zapytała z zaciekawieniem na twarzy.


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#104 2012-03-06 22:25:25

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Rozprostowałem swoje kości... Czułem się dość dziwnie po takiej walce. Uświadomiłem sobie, że do prawdziwej potęgi jeszcze daleka droga. Pokiwałem tylko głową analizując cała walkę.
- Jeżeli to z Logenem byłoby potyczką, to ta walka była... porannym cieczeniem ? - odparłem, odchodząc trochę na bok i usiadłem. Zamknąłem oczy i kolejny raz wypuściłem ze swojego organizmu cześć chakry. A później ? Później przerodziło się w to zwykłą medytacją. W głowie roiło mi się od mnóstwa możliwości jakich nie wykorzystałem i strategii jakie mogłem wykorzystać.


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#105 2012-03-06 22:31:55

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

-Nie, nie... Nie było żadnej potyczki, oddaj zwój po dobroci. - rzuciłem od razu, na pytanie na razie nie odpowiadałem.
Mei wydawała się jakaś zmartwiona, wcześniej w ogóle nie zareagowała na mój powrót, teraz jakby była nieobecna... Coś jest nie tak.
-Nie, nie wiem co potrafi Logen, dlatego nie mam do czego się odnieść. Ale no uznajmy, że ta walka była... Zwykłym sprawdzeniem ciebie, nie patrzmy na jej przebieg, wiem co potrafisz i to się liczy. - odpowiedziałem mu, po czym chłopak odszedł na bok.
-Mei, co się tyczy ciebie... - złapałem dziewczynę i zabrałem ją gdzieś na bok, na parę kroków tak, by Rokutaro nas nie słyszał. -Coś się trapi... Jako twój mistrz chcę wiedzieć o co chodzi... Proszę, powiedz mi... - mówiłem przejęty.
Wcześniej założyłem już na plecy zwój paktu z żabami, a Wielkich Sage odesłałem, żaby zabrały ze sobą zwój paktu ze ślimakami i umieściły go w odpowiednim miejscu, nikt nie wie gdzie, tylko one same.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#106 2012-03-06 22:46:28

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Miasto

Mei ruszyła wraz z mistrzem, kiedy ten zapytał ją co się dzieje, lekko opuściła wzrok. Chwilę stała ta kw milczeniu, po czym odwróciła się plecami do mistrza.
- Nic takiego, sprawy te nie mają z tobą nic wspólnego. Nie chcę mieszać w to zbyt wielu osób, których do tego sprawa ta nie dotyczy. - Powiedziała, jednak w głowie pojawiło się inne pytanie.
- A może jednak ta sprawa dotyczy również jego? Jeżeli on by stał się zagrożeniem, mogłoby to dotyczyć wielu istnień. - Pomyślała kolejne pytanie z który m musiała sobie poradzić. W końcu odwróciła się spowrotem i stała w milczeniu, zastanawiała się teraz, czy aby może jednak powiedzieć o tym Takashi'emu, w końcu jest silny, mógłby pomóc.


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#107 2012-03-06 23:38:23

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

-Mei... Wszystkie sprawy, które dotyczą ciebie, dotyczą także mnie... Mówiłem ci już, relacja mistrz - uczeń ma się opierać na czymś więcej niż na zwykłych więzach, treningach, to ma być nawet coś większego od przyjaźni. Może to zabrzmi sztucznie, ale już się do ciebie przywiązałem, sądzę, że powinnaś mi powiedzieć. - mówiłem bardzo poważnie.
Patrzyłem dziewczynie prosto w oczy, a moja mina sama w sobie świadczyła o tym jak poważny jestem i, że nie żartuję w żadnym stopniu. Martwiłem się o uczennicę, bałem się, że cokolwiek to jest, może mieć na nią zły wpływ, czy teraz czy w przyszłości.
-Posłuchaj, powiem to jeszcze raz... Wszystko, co dotyczy ciebie, dotyczy także mnie. I w drugą stronę to samo. Musimy sobie ufać, jeśli chcemy stworzyć odpowiednią relację, której nikt nie przebije, nikt nie złamie, nikt nie pokona. - skończyłem i czekałem na to, co dziewczyna ma mi do powiedzenia.
-Może wpadła w jakieś tarapaty albo ma nieciekawą przeszłość, coś nie daje jej spokoju do dzisiaj... Chciałbym jej pomóc, ale zaufanie jest potrzebne z obydwu stron, nie tylko z jednej, z mojej. - dopowiedziałem sobie w myślach.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#108 2012-03-07 18:21:50

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Miasto

Mei słuchała, po czym spojrzała prosto w oczy mistrza, chwilę później dość cicho zaczęła mówić Takashi'emu.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość] Powiedziała niepewnie, bała się nieco reakcji mistrza.
- I?... Stwierdziliśmy, że to będzie dobre rozwiązanie. - Dodała po chwili. Spojrzała w ziemię i zaczęła lekko szurać stopą po ziemi. Nie chciała spoglądać w oczy mistrza, kiedy te okazały by się złe.

Ostatnio edytowany przez Mei (2012-03-07 18:29:14)


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#109 2012-03-07 20:41:20

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Zauważyłem, że Takashi i Mei chcieli porozmawiać o czymś co raczej zahaczało o ich prywatność, dlatego uznałem, że zniknę na jakiś czas. Powoli wstałem z ziemi i lekko strzepałem kurz z ubrania, nawet nie dając im żadnego znaku - i tak zapewne teraz by tego nie zauważyli. Postanowiłem zrobić sobie spacer po dachach budynków tego miasta

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Akcept by Basai
Następnym razem pisz ile zdań w treningu


Tak jak zniknąłem to i szybko się pojawiłem. Miałem nadzieję, że ta dwójka nawet nie zauważyła mojej nieobecności - nie miałem ochoty się tłumaczyć. Siadłem w moim poprzednim miejscu i rozpocząłem dalszą części mojej medytacji zupełnie odcinając się od świata zewnętrznego.

Ostatnio edytowany przez Basai (2012-03-07 20:53:25)


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#110 2012-03-08 15:34:03

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

-No czekam na wyjaśnienia. - powiedziałem poważnie jeszcze nim dziewczyna zaczęła mówić.
Szczerze powiedziawszy, bałem się, nie wiedziałem nawet czego mam się spodziewać, liczyłem na to, że nic poważnego się nie stało, że coś się z tym zrobi, że poradzę sobie i to naprawię. Wysłuchałem dokładnie tego, co Mei miała mi do powiedzenia.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Cała ta sytuacja nie zszokowała mnie, może sam fakt o zmianach, które nastąpiły w ludziach. Jeśli odpowiedź na moje ostatnie pytanie będzie twierdząca, na pewno będę musiał im pomóc, nie zostawię ich sam, a jak już powiedziałem...
-Każda sprawa, która dotyczy Ciebie, Mei, dotyczy także mnie. - powiedziałem tą sentencję na głos.

Ostatnio edytowany przez Takashi (2012-03-08 15:43:05)


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#111 2012-03-08 15:53:25

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Miasto

Theme
Mei słuchała każdego słowa mistrza cały czas ze spuszczoną głową. Kiedy mistrz zaczął opowiadać podniosła na niego głowę i przyglądała mu się. Nie sądziła, że on może wiedzieć na temat tego wszystkiego tak wiele. Czuła się teraz trochę lepiej, przynajmniej nie rozzłościła tym tak bardzo mistrza.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Tak to mniej więcej ma wyglądać...[/i] - Przedstawiła cała sytuację, po czym spojrzała dokładnie w oczy Takash'emu. Bała się ponownie kolejnej reakcji mistrza. Za każdym razem kiedy mówiła kolejne słowo czuła ogromną niepewność.


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#112 2012-03-08 16:05:53

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

-Hmmm. - zamyśliłem się na chwilkę.
W sumie mieli dobry plan, wszystko ładnie, ale całej tej sytuacji nie opanują sami, nie dadzą zwyczajnie rady.
-Wiesz, że nie pozwolę ci, a raczej wam, działaś na własną rękę? Musisz sobie zdawać z tego sprawę, a teraz poznaj swojego mistrza, wiec, że dba on o swoją uczennicę i nie pozwoli jej na nieprzemyślane ruchy. Dlatego musisz wiedzieć, że wchodzę w to bez żadnego gadania, nawet nie śmiałbym pytać o zgodę, nie przyjmę odmowy, bezdyskusyjnie biorę w tym udział. - uśmiechnąłem się szeroko.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
-Summonjutsu? To bardzo przydatna specjalizacja, którą osobiście posiadam. Wszystkiego mogę cię nauczyć, jednak najpierw... - ściągnąłem zwój z pleców i położyłem go na ziemi.
Na razie milczałem, zająłem się zwojem. Rozwinąłem go tak, by jak najlepiej się prezentował. Widać na nim było kilka podpisów, między innymi zwój.
-Zwój paktu z żabami. To na nim trzeba stworzyć podpis krwi, wówczas tworzy się więź pomiędzy zwierzętami z paktu, a jego podpisywaczem. Upewnię się... Chcesz podpisać pakt z żabami i udostępnić sobie tym samym dostęp do przywołania potężnych summonów, jakimi są żaby? - spojrzałem na dziewczynę z szerokim uśmiechem.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#113 2012-03-08 16:20:22

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Miasto

- Ale... - Wtrąciła Mei słysząc słowa mistrza, jednak zatrzymała się słysząc kolejną część zdania.
- Widzę, że nie mogę odmówić... - Dodała, po czym uśmiechnęła się widząc jak Takashi rozkłada zwój. Słuchała go, powoli spojrzała na dłoń widząc inne podpisy. Zanim mistrz zdążył się upewnić Mei rozgryzła palec, nie miała akurat broni pod ręką. Kiedy to uczyniła przyłożyła dłoń w wolne miejsce na podpis.
- Nie musisz się upewniać... - Powiedziała, na jej twarzy widniał szeroki uśmiech.
- I to wszystko?... Teraz już mogę przywoływać żaby? - Zapytała zadowolona.


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#114 2012-03-08 16:27:23

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

Cóż, Mei się pospieszyła, najwidoczniej była na tyle podekscytowana, że nie chciała nawet czekać na moje wyjaśnienia, a skoro wcześniej wspomniałem o metodzie, postąpiła od razu, kierując się tym, co powiedziałem.
-Hmm, nieładnie to tak... - powiedziałem tuż po tym, kiedy dziewczyna przyłożyła dłoń do zwoju, nie czekając na mój znak i nie wyjaśniając mi niczego.
-Właśnie umieściłaś na zwoju odcisk swojej ręki, w prostokącie pod tym dużym, w którym umieściłaś odcisk, napisz krwią swoje imię i nazwisko. - poczekałem aż dziewczyna to zrobi.
-I tak, teraz to już wszystko. - uśmiechnąłem się szeroko i zacząłem zwijać zwój, po czym przewiesiłem sznur przez lewe ramię, by zwój nosić na plecach.
-Nie nadużywaj przywołania, żaby są potężne, ale sama musisz się nauczyć walczyć, przywołanie ma być ostatecznością do walki z potężnymi przeciwnikami. - wtrąciłem poważnie.
-Mam wrażenie, że coś się w niej zmieniło, ale sam nie wiem co... - pomyślałem, patrząc na dziewczynę z pokerową twarzą.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#115 2012-03-08 16:37:28

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Miasto

Mei słuchała, po czym szybko odpowiedziała podpisując się.
- Wybacz... - Po tym słuchała na temat zbyt częstego używania summonów.
- Postaram się. - Dodała ze skruchą.
- Przydałoby się przedstawić... - Powiedziała łącząc dłonie, starała się skopiować ruchy mistrza, przypominając sobie, jak to niedawno on przywoływał żabich sage.
- Tak to się robi? - Zapytała spoglądajac na mistrza.


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#116 2012-03-08 16:49:06

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Miasto

-Nie, nie, nie... Jeszcze za wcześnie byś przywoływała żabich Sage... - rzuciłem od razu.
-Najpierw musisz poćwiczyć współpracę z innymi żabami, dopiero wezwij żabich Sage, taka moja drobna rada. - dodałem po chwili.
-Ale z drugiej strony nie widzę przeciwwskazań... Jednak sądzę, że jest dla ciebie za wcześnie... Do ich wezwania potrzeba czasu, a w walce nie dostaniesz go na pewno. Tak więc wstrzymaj się z przywołaniem Wielkich Żabich Sage, osobiście poznasz ich przy najbliższej okazji, kiedy ja będę się nimi posługiwał... Na przyszłość, wystarczą dłonie złączone jak do modlitwy i pewna ilość, niemała, czasu. - mówiłem ciągle poważnie, a na koniec się uśmiechnąłem.
-Jeśli chodzi o inne żaby, możesz korzystać na ten moment ze wszystkim, mam w planach walkę, w której sprawdzimy twoje umiejętności oraz zdolność współpracy twoją i Rokutaro. Ale na to przyjdzie pora... - uśmiechnąłem się znowu.


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#117 2012-03-08 19:12:08

Straznik 2

Strażnicy

Zarejestrowany: 2011-02-14
Posty: 1409

Re: Miasto

Wyrzutek imieniem Rokutaro siedział właśnie na jednym z dachów budynku znajdującego się w mieście. Jego towarzysze - Takashi i Mei - na jakiś czas odeszli na bok, by zająć się swoimi sprawami. Ktoś wykorzystał to, wiedząc, że chłopak jest ninją, o czym można było dowiedzieć się z jego wcześniejszych walk tutaj. I w pewnym momencie przybysz z Kraju Uciekiniera został złapany przez kogoś od tyłu, bez możliwości wyrwania się z uścisku. Ten był na tyle mocny, że Rokutaro zemdlał, jedna ręka tajemniczej osoby ścisnęła usta, a druga ręce, no po prostu całkowite uniemożliwienie jakiegokolwiek działania chłopaka. Po jakimś czasie obudził się on w jakimś dziwnym miejscu, prawdopodobnie zaułku, bo jest tu ciemno, miejsce to znajduje się między budynkami, więc nie trudno zgadnąć.
-Nie wiem kim jesteś i nie obchodzi mnie to, ale na twoim ciele został umieszczona specjalna pieczęć... - i rzeczywiście, czułeś delikatne pieczenie na klatce piersiowej, kiedy tam spojrzałeś, mogłeś ujrzeć dziwne inkantacje. -Wystarczy jedna pieczęć i zginiesz. A ja mam dla ciebie zadanie, proste... Co wybierasz, zadanie czy śmierć? - pytanie retoryczne, ale cóż.

Offline

 

#118 2012-03-08 19:17:58

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

Siedziałem, czekając aż Takashi i Mei zakończą swoją rozmowę. Jednak w którymś momencie poczułem uścisk - dość mocny. A później ? Później już nie pamiętam... Dopiero kojarzyłem kiedy znalazłem się w jakimś zaułku. Od razu zaniepokoiło mnie pieczenie na klatce piersiowej - myślałem, że była to trucizna jednak słowa mojego "pracodawcy" szybko rozwiały moje wątpliwości. Teraz zastanawiałem się tylko co by było lepsze... Ta nieszczęsna trucizna czy pieczęć, która i tak mogła mnie zabić jeszcze szybciej.
- Skoro to zadanie jest proste, to po co mnie porywałeś ? Zresztą, po co pytasz jeśli i tak wiadomo, że wybiorę zadanie... - odpowiedziałem nieznanemu mężczyźnie. Ciekawiło mnie zadanie, które miałem wykonać i powody dla których zostałem "porwany"


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

#119 2012-03-08 19:23:48

Straznik 2

Strażnicy

Zarejestrowany: 2011-02-14
Posty: 1409

Re: Miasto

-Hehehe, cieszę się, ze trafiłam, to znaczy trafiłem na kogoś takiego... - odezwała się tajemnicza osoba.
Bo właściwie, to nie wiadomo czy to chłopak, czy dziewczyna, ton, mocny, stłumiony, nawet sztuczny, wskazywał na to, że chłopak. Jednak twarz znajdująca się pod kapturem była doskonale ukryta, zwłaszcza przez ciemności.
-Widzisz, twoje zadanie nie jest trudne, ale wymaga jakiegoś tam zaangażowania... - zaczął opowiadać tajemniczy porywacz. -Nieopodal nas znajduje się sklep z biżuterią, rzadką biżuterią. Na szczęście sklep ten nie jest jakoś specjalnie chroniony. O ile w ogóle jest jakoś chroniony... Twoim zadaniem jest, by coś ukraść, cokolwiek, nieważne co... - zamaskowana postać skończyła mówić, czekała na reakcję Rokutaro.
-Aha, jeszcze jedno... Kiedy wykonasz zadanie, masz tutaj wrócić. Jakieś pytania? - jednak odezwała się i spytała wprost.

Offline

 

#120 2012-03-08 19:40:05

Rokutaro

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 411

Re: Miasto

*Pierwsza pomyłka w zdaniu i cel mojej misji - wszystko wskazywałoby na to, że mój zleceniodawca jest kobietą. - pomyślałem, jednak nie byłem co do tego pewny. Wszystko było tylko domysłami, a głos postaci psuł tok mojego myślenia. Uznałem, że nie będę pytał się o tak drobny szczegół.
- W sumie mam jedno... Jestem ninja, nie złodziejem. Dlaczego sama lub sam nie spróbujesz wykraść czegoś z tego sklepu lub nie zatrudnisz zwykłego złodzieja ? - jeżeli dostałbym odpowiednią odpowiedź na ten temat zapewne wykonam zadanie bez większych problemów... Jednak jeśli coś mi się nie spodoba i będę miał wątpliwości, nie zrobię niczego co złamałoby moje zasady moralne.


Karta Postaci


Mowa Małp:
Enma

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.minecraftrpg.pun.pl www.zsz1.pun.pl www.great-land.pun.pl www.tekkasquadron.pun.pl www.2eti.pun.pl