Ogłoszenie


#1 2012-02-01 20:30:13

Opis otoczenia

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-22
Posty: 343

Sklepy


     Sklepy są po prostu ogromne. Wnętrze niczym innym nie różni się od innych tego typu obiektów. Bronie ułożone są na specjalnie do tego celu przygotowanych "półkach". Jednakże zwykłe położenie ich od tak sobie mogłoby ułatwić kradzież, dlatego sprzedawcy trzymają je w przeźroczystych skrzyniach przymocowanych do "półek". Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, bowiem pozwala na obejrzenie przedmiotu, jednakże uniemożliwia jego kradzież. Wszelkiego rodzaju zbroje lub kamizelki wiszą na manekinach. W każdym sklepie możemy znaleźć co innego. Niezwykle dobre oświetlenie pozwala nam na robienie zakupów nawet nocą. Sklepy w całości wykonane są z drewna. Można tam, jak nigdzie indziej, znaleźć wszystko, co świat ninja widział kiedykolwiek. Okolice sklepów patrolują liczni shinobi, których głównym zadaniem jest ochrona handlujących oraz pilnowanie porządku. Znajdują się tu wszystkie przedmioty (oprócz klanowych) z całego świata, jednak są nieco droższe niż normalnie. Żeby coś zakupić należy wejść do sklepu i przywitać się grzecznie z kierowniczką, a następnie złożyć zamówienie (wszystko fabularnie). Dobrze też jak podliczycie swoje zakupy, żeby odciążyć Hanako, która bardzo chętnie sprzeda nam dany przedmiot, o ile będziemy mieli wystarczającą ilość gotówki.

Opis stworzony przez Gisaku



BRONIE BIAŁE

BRONIE DYSTANSOWE

INNE BRONIE

BOMBY/GRANATY

Offline

 

#2 2012-02-25 16:45:33

Mei

Zaginiony

Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 363

Re: Sklepy

Mei w końcu znalazła się na wyspie handlowej. Jej oczom ukazał się widok miasta, w którym tętniło życie. Nic dziwnego, w końcu spotykają się tu ludzie z całej krainy. Mei szybko odnalazła sklep z broniami i innymi przydatnymi przedmiotami. Powoli weszła i przywitała się z właścicielem, a na jej twarzy widniał szeroki uśmiech. Podeszła do lady, po czym zaczęła wymienia przedmioty, które chciała zakupić.
- Poproszę katanę i pochwę do niej. Pasek na zwoje, dwa małe zwoje i zapieczętowaną wodę w zwoju. Razem powinno wyjść 5.900 Ryo. - Kiedy otrzymała swoje przedmioty dała odpowiednią sumę i zaczęła chować przedmioty. Najpierw przywiązała skórzany pas na zwoje do swojego pasa, a następnie umieściła w nim dwa puste zwoje i jeden z wodą. Później do prawego boku przywiązała pochwę na katanę, a następnie umiejscowiła w niej broń. Kiedy wszystko było gotowe wyszła ze sklepu dziękując i żegnając, po czym ruszyła w stronę miejsca, gdzie mogła by znaleźć jakiś nocleg.
[z/t --> Miasto]


http://desmond.imageshack.us/Himg28/scaled.php?server=28&filename=51543250.png&res=medium

Mowa żab (Link do nich)
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#3 2012-02-28 20:31:51

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Sklepy

-Witam. - powiedziałem na wejściu, pojawiając się w sklepie.
Uśmiechnąłem się do sprzedawcy, po czym zacząłem dokładnie rozglądać się po wszystkich półkach i wybierając przedmioty, które chciałbym zakupić. Nie miałem za dużo pieniędzy, ale nie też, że mało, a chciałem kupić sobie coś nowego, dlatego właśnie zdecydowałem wydać się trochę pieniędzy na drobne, a przydatne rzeczy.
-Prosiłbym o dwie bomby dymne, dwie świetliste bomby oraz dwie pigułki wzmacniające, te za 2.000 Ryo za sztukę. Proszę, oto równiutkie należne 8.800 Ryo wyliczone co do grosza. - położyłem na ladzie pieniądze, odbierając zakupy i umieszczając je w odpowiednich schowkach będących wyposażeniem mojego ekwipunku.
-Dziękuję, do widzenia. - znowu się uśmiechnąłem, wychodząc już.
-Teraz muszę znaleźć Mei. - pomyślałem, kierując się w stronę miasta, mogłem tylko podejrzewać, że to tam się udała, przecież to najbardziej znane miejsce na wyspie handlowej.

[zt -> Miasto w Tsuki no Kuni]


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#4 2012-03-06 07:04:26

 Ichitsu

Uchiha http://i.imgur.com/ehYjjLR.png

Skąd: Zewsząd
Zarejestrowany: 2011-08-21
Posty: 929
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Płeć: Mężczyzna
Multikonta: Koruzonu
WWW

Re: Sklepy

Wszedłem spokojnie do sklepu. Od razu uderzyła mnie mnogość wszystkich regałów, półek i tym podobnych stoisk.
- W życiu nie widziałem tyle broni w jednym miejscu... - Pomyślałem, po czym zacząłem się rozglądać za potrzebnymi mi rzeczami.
- Potrzebuję jak na razie broni. Zestaw medyczny i torby mogą poczekać. Żeby je kupić muszę najpierw odwiedzić sklep w Hidari... - Pomyślałem, po czym podszedłem do lady.
- Proszę o katanę i pochwę na nią. Razem wyjdzie chyba 2.000 Ryo. - Powiedziałem. Gdy dostałem proszone rzeczy od razu zapłaciłem gotówką, po czym wyszedłem. Miałem jeszcze zamiar odwiedzić Kowala...
z/t -> Kowal

Offline

 

#5 2012-03-16 21:07:39

 Miyaguchi

Zaginiony

6720223
Zarejestrowany: 2012-03-04
Posty: 298
Klan/Organizacja: Sabaku
KG/Umiejętność: Suna Kontorōru; Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny
Multikonta: Akemi, Shura

Re: Sklepy

Wszedłem spokojnym krokiem do sklepu i rozejrzałem się wokoło. Moim oczom ukazało się parę setek broni, każda różniła się od innej. Nawet mała ryska sprawiała, że broń stawiała się wyjątkowa i nie powtarzalna. Po tak długim przyglądaniu się bronią powiedziałem do sklepikarza:
- Witam. Chciałbym zakupić kaburę na broń, pięć kunai oraz pięć senbon. Jeżeli się nie mylę to będzie mnie to kosztowało 700 Ryo - powiedziałem, a chwile po tym dostałem to o co poprosiłem. Gdy już tylko złapałem się za te rzeczy od razu zapłaciłem gotówką. Po chwili namysłu, założyłem na prawą nogę kaburę z nogą i włożyłem tam wszystkie bronie jakie miałem. Gdy już tylko to zrobiłem, wyszedłem ze sklepu i zacząłem iść w kierunku portu. Znajdując się na statku miałem na myśli tylko jedną prowincje na jaką mogę się udać - Ronin no Kun.

z/t -> Ronin no Kun

Offline

 

#6 2012-03-19 22:26:24

Nana

http://img607.imageshack.us/img607/5717/silniczekcb.png

Zarejestrowany: 2012-02-09
Posty: 211
Ranga: Członek klanu

Re: Sklepy

Przyszłam tu chyba w wiadomym celu. Tak, po... cukierki! A tak naprawdę to przybyłam tu dla zabawek, a dokładniej dla ekwipunku, który u mnie wyglądał... a raczej nie wyglądał. Musiałam zmienić ten stan rzeczy natychmiastowo. Po wejściu do sklepu przytłoczył mnie ogrom półek, a na nich rzeczy do-nie-wiadomo-czego od groma. Nie wiedziałam, gdzie skupić wzrok, bo ilość tego wszystkiego mnie porażała. Szłam tak obserwując to wszystko, aż przywaliłam w ladę, za którą stał sprzedawca. Ukrywał śmiech, ale jakoś specjalnie mu to nie wychodziło. Wkurzyłam się na siebie, wstałam i poprawiłam swój strój. Następnie przemyślałam, co chcę nabyć, a następnie przekazałam swoje żądania sprzedawcy:
- Prosiłabym o... hmmm... tanto, katanę, dwa razy pochwę na miecz, torbę, kaburę na broń, pięć razy notka wybuchowa drugiego typu, dwie metalowe linki, granat dymny, kolce makibishi, cztery kunai'e oraz dziesięć shurikenów. To będzie wszystko. Wyszło mi, że będzie mnie to kosztować 14.080 Ryo. - poczekała chwilę, aż sprzedawca da mi mój, już, towar i po tym zapłaciłam za niego. Następnie nałożyłam to wszystko na siebie i wyszłam ze sklepu. Skierowałam swoje kroki z powrotem do Ichitsu i reszty, czyli na Miasto.

[z/t -> Miasto]


KP

Opis
Mówię
Myślę
Szepczę

Offline

 

#7 2012-03-24 19:04:02

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Sklepy

-Witam. - powiedziałem na wejściu, wchodząc do sklepu ze złączonymi dłońmi w charakterystyczny sposób.
-Chciałbym prosić tylko i wyłącznie o pojemnik na oczy. Kosztuje on równe 3.000 Ryo i tyle samo mam w prawej kieszeni, proszę wyjąć pieniądze, ja mam zajęte ręce. - uśmiechnąłem się szeroko do sprzedawcy, odwracając odpowiednią stroną, prawym bokiem konkretnie, tak, by pieniądze wyjął z prawej kieszeni.
-Jakby był pan na tyle uprzejmy, prosiłbym pana o umieszczenie tego pojemnika w tej kaburze. - zacząłem machać prawym udem, na którym znajdowała się kabura. Może rozmiar był za duży, ale w jednej kaburze mam tylko 5 shurikenów, zmieści się.
-Dziękuję panu bardzo. - uśmiechnąłem się, kiedy miałem już sprzęt w kaburze. -Do widzenia.
Pożegnałem się i ruszyłem prosto do portu, a stamtąd do Yu no Kuni.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

[zt -> Miasto portowe w Yu no Kuni]


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#8 2012-03-26 17:57:18

Gani

Zaginiony

42210940
Zarejestrowany: 2012-02-12
Posty: 76

Re: Sklepy

Mężczyzna wszedł niepostrzeżenie do oficjalnego sklepu z największym asortymentem w całym kontynencie. Po chwili wsadził dłoń do kieszeni i nachalnie zaczął w niej grzebać. Po jakimś czasie wyjął z niej pokaźny, skórzany woreczek, który był pełen brzęczących monet. Następnie znalazł się tuż obok sprzedawcy, szepcząc mu do ucha:
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Gdy skończył mówić, wręczył mu całą tą sakiewkę w sposób, który dobitnie nie znosił sprzeciwów. Później spokojnie czekał aż wróci z wszystkimi towarami. Na sam koniec jeszcze w sklepie zaczął skrzętnie chować wszystkie przedmioty do schowków itd. Nie mógł przecież wyjść od tak z tym wszystkim na zewnątrz. Swoje kroki skierował teraz w kierunku kowala słynnego na calutkim kontynencie.

[z/t ---> Kowal]


Karta Postaci

Obecny wygląd: "Bardzo wysoki mężczyzna około 2 metrów wysokości, za szpiczastą głową na czubku, której znajdowała się niewielka ilość śnieżno-białych włosów. Na jego niewielkim nosie spoczywały małe, okrągłe okulary z cienkimi czarnymi oprawkami. (...)"

Offline

 

#9 2012-05-10 11:09:20

Anamari

Zaginiony

status (mati)@aqq.eu
42126819
Zarejestrowany: 2012-03-08
Posty: 301
Klan/Organizacja: Wyrzutek
Ranga: członek

Re: Sklepy

Od razu po przybyciu do Kraju księżyca. Udałem się do części ze sklepami. Przeglądając szyldy wędrowałem w tłoku. Gdy znalazłem ten, który mnie interesował wszedłem do sklepu. Rozejrzałem się po asortymencie, a następnie przywitałem się ze sprzedawcą
-Dzień dobry. Czy mógłbym tu kupić duży wachlarz?
Spokojnie poczekałem, aż sprzedawca przyniesie zamówiony towar. Zdążyłem już przygotować zapłatę. Odebrałem towar i zapłaciłem. Dokładnie 1800 ryo. Powiesiłem nowy nabytek na plecach i wyszedłem. Zanim to jednak nastąpiło powiedziałem szybko
-Do widzenia.
I już mnie nie było. Skierowałem swe kroki do portu.
[zt--->Yu no Kuni]

Ostatnio edytowany przez Anamari (2012-05-10 15:28:35)


http://s6.ifotos.pl/img/Copy-of-M_rahqpxx.jpg

Offline

 

#10 2012-08-18 00:35:20

 Miyaguchi

Zaginiony

6720223
Zarejestrowany: 2012-03-04
Posty: 298
Klan/Organizacja: Sabaku
KG/Umiejętność: Suna Kontorōru; Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny
Multikonta: Akemi, Shura

Re: Sklepy

Wbiegłem szybko do sklepu. Wiedziałem, że muszę szybko zakupić te pojemniki na oczy i wrócić do reszty. Spojrzałem na wszystko wokoło. Nie widziałem ich, nie widziałem. Gdzie one są. Ahh. cho*era muszę szybko je znaleźć bo będzie kiepsko. - Czy są może pojemniki na oczy ? Potrzebuje jedną sztukę, na jedną parę oczu.. Szybko - mówiłem zdenerwowany. Było mało czasu, Kazunari zaraz umrze, a ja sobie tutaj tak stoję i czekam. - Tak są.. Jeden kosztuje trzy tysiące ryo - powiedział starzec dając mi jeden do ręki. Wyciągnąłem szybko pieniądze z kieszeni i zapłaciłem mu dziękując. Po tym szybko wybiegłem z powrotem do miasta.

z/t - > Miasto

Offline

 

#11 2012-08-18 12:16:23

 Akami

Martwy

42754256
Zarejestrowany: 2012-08-18
Posty: 505
Klan/Organizacja: Wyrzutek
KG/Umiejętność: Fumetsu
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 38
Multikonta: Kazunari

Re: Sklepy

Po wyprawie statkiem, kiedy tylko dopłynął do portu, od razu udał się do najbliższego sklepu. Bardzo zależało mu na zdobyciu katany jako, że czuł się z nią najpewniej i jego styl walki bazował właśnie na jej użyciu. Mocno zdenerwował się, kiedy doszedł do wniosku, że nie stać go na jego wymarzony zakup. Był zawzięty i znów wsiadł na okręt zmierzający na kontynent, może tam znajdzie jakąś zadowalającą ofertę. Za pierwszy cel obrał sobie Hidari w Kaminari no Kuni.
- Bez porządnego miecza, nie mam nawet po co podejmować się czegokolwiek. - myślał.
Podróż przyniosła mu kolejny bezowocny dzień, spędzony na błąkaniu się po świecie.

[z/t->Hidari]


http://i.imgur.com/TDQuAfP.gif

Offline

 

#12 2012-08-19 15:36:53

 Miyaguchi

Zaginiony

6720223
Zarejestrowany: 2012-03-04
Posty: 298
Klan/Organizacja: Sabaku
KG/Umiejętność: Suna Kontorōru; Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny
Multikonta: Akemi, Shura

Re: Sklepy

Zawiązany szalik na moim prawym oku bardzo się przydawał. Nie miałem innego wyjścia jak trzymać go ciągle na nim. Nic innego mi nie przyszło do głowy, nie miałem pieniędzy na bardziej estetyczny materiał. Przybyłem tutaj do sklepu by wyposażyć się w nową broń. Miałem plan jak jej użyć. Będzie mi bardzo potrzebna podczas moich walk z wrogiem. Za niedługo powinna być wojna, więc to dobra pora by się czegoś nowego nauczyć. Podszedłem do lady i ostrożnie podszedłem do sprzedawcy. - Poszukuje Wielkiego Stalowego Wachlarzu. Czy jest tutaj taki ? - powiedziałem po czym staruszek odpowiedział mi spokojnie - Tak mamy taki wachlarz. Kosztuję 1.800 Ryo - powiedział po czym ja mu za niego zapłaciłem, kiedy to zrobiłem momentalnie wyszedłem ze sklepu z nowo nabytym wachlarzem do Boin czy zacząć swój trening.

z/t - > Tereny starego Boin

Offline

 

#13 2012-08-26 23:35:28

 Kami

Nikushimi http://i.imgur.com/FXUvzUA.png

35457109
Skąd: Warszawa - Otwock
Zarejestrowany: 2012-02-05
Posty: 875
Klan/Organizacja: Nikushimi
Ranga: Przywódca Nikushimi
Płeć: Kobieta
WWW

Re: Sklepy

Ichuza zdyszany wpadł do sklepu na tej niewielkiej wysepce. Nie był on szczególnie duży i wszechstronny, w miarę rozbudowany. Wiedział czego potrzebuje i musiał jak najszybciej to zdobyć. To miejsce mu to umożliwi, to jedyne miejsce, gdzie można się rozejrzeć za całym wachlarzem różnorodnych broni. Widząc stojącego zza ladą człowieka, chłopak podszedł do niego i odrzekł.

- Witam. Pragnąłbym wyposażyć się w… - Tutaj jego słowa zatrzymały się. Musiał chwilę pomyśleć. – Poproszę, dwa małe zwoje oraz jeden duży. Dodatkowo pasek, który umożliw mi ich noszenie. Ahh zapomniałbym.. oraz metalowy kij i mały plecak A no i zestaw malarski.

Po tych słowach zabrał co jego i odłożył pieniądze na ladę.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Akcept by Masaru.

Podsumowując. Zakupiony pas na zwoje, oblekł w okół pasa. Schował do niego dwa małe zwoje. Duży zwój, włożył do ust ślimaka, po czym go odwołał. Metalowy kij oraz pojemnik zostały zapieczętowane. Zestaw malarski oraz medyczny upchał w plecaku. Teraz już mógł udać się w stronę karczmy do Sentiego.

[z/t -> Karczma]

Ostatnio edytowany przez Masaru (2012-08-26 23:53:53)

Offline

 

#14 2012-08-29 12:02:04

 Arisa

Zaginiony

38787310
Zarejestrowany: 2011-10-12
Posty: 225
Klan/Organizacja: Namikaze
KG/Umiejętność: Assarikaze
Ranga: Członek Klanu

Re: Sklepy

Wreszcie po długiej podróży morskiej dotarłam do wyspy nie zwlekając za bardzo udałam się do słynnych z szerokiego wyboru okolicznych sklepów. Niestety byłam nieco zawiedziona wszystko co mnie interesowało kosztowało masę kasy i nie było mnie stać mimo wszystko znalazłam coś co mnie zainteresowało.


[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Akcept by Masaru.

-Poproszę kaburę na broń, 3 wybuchowe notki oraz 2 granaty dymne.-zapłaciłam odpowiednią kwotę po czym umieściłam kaburę na udzie i włożyłam do niej zakupy. Następnie nie mając nic tu więcej do roboty ruszyłam do portu skąd mogłam znaleźć statek który zabierze mnie  do Yu no kuni
[z/t-->Yu no kuni]

Ostatnio edytowany przez Masaru (2012-08-29 13:52:24)

Offline

 

#15 2012-09-02 22:41:59

 Miyaguchi

Zaginiony

6720223
Zarejestrowany: 2012-03-04
Posty: 298
Klan/Organizacja: Sabaku
KG/Umiejętność: Suna Kontorōru; Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny
Multikonta: Akemi, Shura

Re: Sklepy

Wszedłem spokojnym krokiem do sklepu i rozejrzałem się wokoło. Moim oczom ukazało się parę setek broni, każda różniła się od innej. Nawet mała ryska sprawiała, że broń stawiała się wyjątkowa i nie powtarzalna. Po tak długim przyglądaniu się bronią powiedziałem do sklepikarza:
- Chciałbym zakupić dwie Kibaku Fuda, jedną kaburę na broń, siedem kunai oraz trzy shurikeny. Wszystko będzie mnie kosztowało 1700 Ryo - powiedziałem, a stary mężczyzna wyłożył wszystko na ladę, po czym zapłaciłem. Patrząc tak na mnie, z politowaniem dał mi turban, który może zakryć moje jedno oko. Nie mógł patrzeć na takiego biedaka jak ja, który wydurnia się biegając z szalikiem na głowię.

z/t - > Airando

Offline

 

#16 2012-09-17 10:39:35

 Shinsaku

Wyrzutek http://i.imgur.com/pXCGfcW.png

7348301
Zarejestrowany: 2012-08-30
Posty: 1269
Klan/Organizacja: Wyrzutek
KG/Umiejętność: Kibaku Nendo / Jinchūriki
Ranga: Lider Wyrzutków
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 37
Multikonta: Adatte

Re: Sklepy

Młodzieniec zdziwił się bardzo, że znalezienie jakiegoś sklepu, który nie uległ destrukcji podczas ataków z minionego dnia, może być aż tak trudne. Kiedy w końcu udało mu się przybyć na miejsce, zaczął się rozglądać, szukając czegoś ciepłego do ubrania. Zrezygnowany, musiał przyznać, że nic takiego tu nie znajdzie. Poza dość drogim pancerzem, który i tak by ich nie ogrzał wystarczająco, nie było tu żadnego odzienia. Już miał odchodzić od lady, kiedy jego uwagę zwróciły dwa przedmioty.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Shinsaku podziękował serdecznie życzliwej ekspedientce i ruszył w stronę oczka wodnego w mieście.

[zt -> Miasto]

Offline

 

#17 2012-10-09 10:28:36

 Shinsaku

Wyrzutek http://i.imgur.com/pXCGfcW.png

7348301
Zarejestrowany: 2012-08-30
Posty: 1269
Klan/Organizacja: Wyrzutek
KG/Umiejętność: Kibaku Nendo / Jinchūriki
Ranga: Lider Wyrzutków
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 37
Multikonta: Adatte

Re: Sklepy

Tym razem wiedziałem już, w które miejsce mam sie udać, aby dokonać zakupów. Ostatnio do mojej kieszeni wpadło parę Ryo, więc mogłem je teraz bez żadnych wyrzutów sumienia wydać na coś, co być może ocali mi w przyszłości życie. Nie wiedziałem tylko, co z takiego ogromu rzeczy mogłoby mi się przydać. Dostrzegłem wtedy małe pudełko z czerwonym krzyżem na nim i od razu wiedziałem, że muszę je mieć. W końcu zawsze chciałem mieć możliwość niesienia pomocy potrzebującym, a ten medyczny zestaw miał mi to umożliwić. Do tego wybrałem kaburę na broń, metalową linkę i za resztę pieniędzy udało mi się kupić 7 kunai'ów. Zapłaciłem 2240 Ryo i spojrzałem na moje ubogo wyglądające monety, które mi pozostały. Za to cieszył mnie widok nowego sprzętu, który miał mi umożliwić zostanie lepszym ninja. Wziąłem to wszystko i popędziłem w stronę miasta.
[zt->Miasto]

Offline

 

#18 2012-11-19 19:43:23

Genki

Martwy

33330312
Zarejestrowany: 2012-08-22
Posty: 133
Klan/Organizacja: Kuran Sen
KG/Umiejętność: Fumetsu [1]
Ranga: Członek Klanu

Re: Sklepy

W końcu moja podróż dobiegła końca. Pojawiłem się w sklepie po którym zacząłem się nerwowo rozglądać. W końcu wypatrzyłem przedmiot, który od dzisiaj będę mógł nazywać nieodłącznym elementem mojego wyposażenia. Mowa tutaj oczywiście o Torbie z Gliną. Podszedłem z wolna do sprzedawcy i powiedziałem chłodny, lecz spokojnym głosem.
- Proszę o torbę z Gliną. - po otrzymaniu przedmiotu położyłem sakwę z zapłatą na lady. Sprzedawca obejrzał ją i sprawdził jej wartość. Wydałem 1.500 ryo, o które jest teraz lżejsza moja kieszeń.
[z/t-> Sei]

Offline

 

#19 2013-01-02 16:03:01

 Ichitsu

Uchiha http://i.imgur.com/ehYjjLR.png

Skąd: Zewsząd
Zarejestrowany: 2011-08-21
Posty: 929
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Płeć: Mężczyzna
Multikonta: Koruzonu
WWW

Re: Sklepy

Dawno mnie tu nie było. Mimo nieobecności nic się tu nie zmieniło. Wiedziałem po co przyszedłem. Po coś, dzięki czemu wreszcie będę mógł zająć się nie tylko swoimi ranami, ale i też cudzymi. Pociągając za klamkę i popychając drzwi do przodu usłyszałem charakterystyczny dzwonek. Zamknąłem je za sobą, po czym podszedłem do lady.
- Proszę torbę i zestaw medyczny...
Kobieta podała mi to, o co poprosiłem, ja zaś na to dałem jej pieniądze, dokładnie 6.500 Ryo. Gdy tylko się "usprzętowiłem", wyszedłem i ruszyłem dalej, do Yu no Kuni.
z/t -> Yu no Kuni/Miejsce Bitwy

Offline

 

#20 2013-01-20 15:55:55

Akio

Klan Namikaze http://i.imgur.com/WuFGFc5.png

59691030
Zarejestrowany: 2012-09-08
Posty: 804
Klan/Organizacja: Namikaze
KG/Umiejętność: kiroji senko
Ranga: Lider klanu
Płeć: Rudy
Wiek: 34

Re: Sklepy

To miejsce to kolejny przystanek w mojej podróży. Śpieszyłem się to prawda jednak byłbym głupcem gdybym nie odwiedził słynnego rynku kraju księżyca. Nie bez powodu ta wyspa nosi miana handlowej, możliwość wyboru była przytłaczająca. Niestety większość moich funduszy wydałem w rodzinnym kraju w sklepie w siedzibie klanu Namikaze. Teraz odrobinę tego żałowałem bo niektóre bronie wyglądały interesująco. Zajrzałem do sakiewki aby upewnić się jak wygląda stan moich finansów. Na szczęście miałem wystarczająco na zakup jednego przedmiotu.
- Jedną butelkę najprzedniejszego sakę- zwróciłem się do sprzedawcy. Każdy ma jakieś priorytety , a ja wciąż odczuwałem ból w mojej nodze więc uznałem to za dość dobry  środek przeciwbólowy. Po czym powróciłem na statek który zmierzał do Kanki.

Spoiler:

Butelka Sake - 500 Ryo

[z/t-->Wesuto Shimane-->Kanka--> Miasto]


http://i.imgur.com/hQencLH.png

Offline

 

#21 2013-01-30 17:43:50

 Ryo

Kiyoshi http://i.imgur.com/YKPxXWR.png http://i.imgur.com/SpFvgX4.png

37585360
Zarejestrowany: 2012-11-17
Posty: 662
Klan/Organizacja: Kiyoshi
KG/Umiejętność: Shouton
Ranga: Lider
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 31 lat
Multikonta: Senti

Re: Sklepy

     Podróż przez morze, choć do całkiem miłych nie należała, odprężyła Ryo, pozwalając mu odetchnąć od natłoku ostatnich myśli. Miał ich wiele, zbyt wiele, można by rzec. Postanowił więc odpuścić planowaniom i spiskowaniom, poświęcając dzisiejszy dzień na tym co najbardziej lubił.
   
    Wysiadł w porcie, tam gdzie zacumował statek. Niemiły zapach troszkę go zniechęcił, ale chłopak szybko o nim zapomniał, kiedy nozdrza się do niego przyzwyczaiły. Mała wysepka była imponująco zaludniona. Gdzie się nie obejrzało, tam widać było wszelkiej maści kupców, żeglarzy, bab sprzedających jakieś marne towary, ale i tak rekomendowane przez te wątłe sprzedawczyni. Widział żebraków, kieszonkowców, którzy bez skrupułów okradali przechodniów, a czego spostrzegawcze oko ninjy nie mogło nie dostrzec. Jednym słowem, widział miasto.

    Jego natomiast interesował sklep. Choć było ich tu naprawdę wiele, jego interesował ten konkretny. Sklep, który jest na tej wyspie. Odnalazł go szybciej niż myślał. Wielki szyld natychmiast przygnał go w potężne progi, dość bogatego przybytku. Bez kompleksów zaczął rozglądać się za bronią po którą tu przybył i prawdę powiedziawszy, odnalazł ją dopiero po piętnastu minutach.

     Podszedł do lady, wyłożył pieniądze. Zakupiony przedmiot kazał sobie ładnie zapakować. Drugi, którego początkowo nie miał w planach kupować, także postanowił snadnie okryć. I tak o to miał to, po co tułał się przez pół świata.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

z/t Airando => Lasy

Ostatnio edytowany przez Ryo (2013-01-30 17:48:29)

Offline

 

#22 2013-04-02 13:05:05

Soh

Zbanowany

18717264
Zarejestrowany: 2013-03-10
Posty: 140
Klan/Organizacja: Inuzuka
KG/Umiejętność: Ainuken
Ranga: Członek Klanu

Re: Sklepy

Soh podróżował przez morze, co trochę go zregenerowało. Po treningu jutsu czuł się trochę lepszy niż kiedyś. Przede wszystkim, morale chłopaka wzrosły kilkukrotnie. Dzięki temu zdecydował się na opuszczeniu Airando i pojawienie się tutaj, w Tsuki no Kuni. Liczył na to, że znajdzie tutaj trochę przedmiotów, potrzebnych każdemu ninja.

Inuzuka wysiadł w porcie, zainteresowany nowym miejsce. Miasto to wydawało mu się bardzo dobrze rozwinięte przemysłowo. Widocznie, każdy kto tutaj przyjeżdżał mógł znaleźć mnóstwo przedmiotów do kupienia. Nie bez powodu nazywano ten kraj rajem dla handlarzy. Chłopak z radością udał się do najbliższego sklepu, aby dostać pewne przedmioty.

-Dzień dobry. Poproszę 2 wybuchowe notki. Razem 100 ryo. Masz.-powiedział.
Chłopak szybko udał się na kolejny statek, który płynął do Hidari. Chciał tam znaleźć innych ninja...

[z/t -> Hidari, Wymarły las]

Ostatnio edytowany przez Soh (2013-04-02 13:05:21)


http://s6.ifotos.pl/img/sygnSohpn_xqawxaw.png

Offline

 

#23 2013-06-10 14:56:10

Gishi

Zaginiony

Zarejestrowany: 2013-06-08
Posty: 52
Klan/Organizacja: Kuran Sen
KG/Umiejętność: Fumetsu
Ranga: Członek Klanu
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17 lat

Re: Sklepy

Pojawiłem się przed sklepem i od razu wszedłem do jego środka. Podszedłem dość szybko do lady i poprosiłem o torbę z gliną. Sprzedawca, którym okazała się ciemnowłosa piękność zmysłowo schyliła się po przedmiot dla mnie i podała mi go. Przez chwilę mogłem poczuć jej ciepłe, delikatne dłonie. Troszkę mnie to rozkojarzyło, ale po chwili uśmiechnąłem się do niej wręczając jej 1.500 ryo za otrzymany towar.

Po chwili znalazłem się przed sklepem, gdzie stworzyłem smoka, na którym odbędę dość długą podróż. Ruszyłem wprost do Hidari w poszukiwaniu informacji na temat jednego z najlepszych Kekke Genkai. Muszę wiedzieć o nim jak najwięcej.

[z/t-> Hidari]

Ostatnio edytowany przez Gishi (2013-06-10 14:56:46)

Offline

 

#24 2013-08-06 15:24:33

Yoshimaru

Wyrzutek

Zarejestrowany: 2013-03-24
Posty: 647
Klan/Organizacja: Wyrzutki
Ranga: Elita
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 32 lata

Re: Sklepy

Yoshi spokojnie wszedł do sklepu, ukłonił się nisko oraz wydał się z siebie szczery uśmiech. Podszedł do lady i jak dziecko przeliczył czy na pewno cała suma się zgadza. Dokładnie rozejrzał się wokoło by popatrzeć czy towary jakich już od dawna poszukuje są tutaj do nabycia. O tak, znalazł upragnione trzy rzeczy i od razu złożył na nie zamówienie.

- Witam. Poprosiłbym [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość], [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]. O ! Właściwie poda mi pani jeszcze ciężarki treningowe, te tam - wskazał palcem na jedną z półek - Własnie te - Ucieszył się gdy podano mu towar, po czym dopowiedział - Na pewno spodobają się mojemu mistrzowi. To będzie wszystko, pierwsza rzecz i to i ciężarki to razem 7.500 Ryo, zgadza się ?

Gdy kobieta przytaknęła, Yoshi położył pieniądze na ladzie, które po chwili już zniknęły z jego pola widzenia. To był jego pierwszy wydatek w życiu, nie duży ale za to jak bardzo przydatny, rzeczy, które nabył przydadzą mu się w walce, szczególnie, że cechuje go szybkość, należąca do taijutsu. Gdy już miał to co chciał, wyszedł ze sklepu, podwinął nogawki, założył na siebie ciężarki (-10pkt) i ruszył wolnym krokiem do portu, by udać się do siedziby wyrzutków.

Offline

 

#25 2013-08-10 12:21:23

Batsu

Zaginiony

47463267
Zarejestrowany: 2013-05-12
Posty: 263
Klan/Organizacja: Kaguya/Samotnicy
KG/Umiejętność: Shikotsumyaku
Ranga: Członek Klanu
Płeć: Wesoły Kostek
Wiek: 17 lat fabularnych

Re: Sklepy


     Przypłynąłem wreszcie do Tsuki no Kuni. Nie mogłem się wręcz doczekać tej wizyty. Tutaj wszystko było takie... dziwne. Spodziewałem się mniej ludzi, natomiast były tu takie tłumy, że wnet pojąłem, dlaczego ceny broni są tak wygórowane. Po prostu każdy tu przyjeżdżał, a wzrost takiego miecza nawet o 10 Ryo dawał pokaźny zarobek, gdy kupowało go mnóstwo ludzi. Zdawałem sobie sprawę, że przeciętną broń lepiej kupić w sklepie Samotników, ale tutaj było kilka towarów, które nigdy się tam nie znajdą, więc... Tak, była to kusząca propozycja. Wszedłem do największego sklepu i odezwałem się nieśmiało.
     -
Poprosiłbym... [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość] Razem zabulę za to 28.400. No cóż, nie ukrywam, że ceny za zwyczajne kunai'e macie tutaj wysokie, ale raczej nie znalazłbym pewnych odmian wcześniej wymienionej broni... Dziękuję, dowidzenia.
     Następnie wyruszyłem przed siebie. Chciałem teraz chwilkę odpocząć, na jakiejś części tej wyspy, w której nie byłoby tyle osób. Mógłbym zrelaksować się, a później odpłynąć do innego miasta...


http://i.imgur.com/6VdCfSw.png

Offline

 

#26 2013-08-10 13:06:20

Straznik 5

Strażnicy

Zarejestrowany: 2011-07-28
Posty: 956

Re: Sklepy

Chłopakowi niestety nie było dane opuścić miasta aby zaznać odpoczynku. Zaraz po tym jak skręcił w małą uliczkę prowadzącą do spokojniejszej części wyspy stanął oko w oko z olbrzymim psem. Z pewnością nie był to codzienny widok stworzenie miało swoją głowę na poziomie głowy samotnika. Fakt ten jednoznacznie oznaczał, że nie był to zwykły pies, a charakterystyczny stwór dla jednego z klanów zrzeszonego w organizacji Samotników. Na jego grzbiecie zaś siedziała dziewczynka w wieku około dwunastu lat, o dość drobnej sylwetce.
- Batsu Kaguya? - spytała nieco piskliwym z podekscytowania głosem, po czym niezwykle oficjalnie kontynuowała - Przybywam z misją przekazania Ci oficjalnej wiadomości z oficjalną misją zleconą Ci oficjalnie przez radę.
Po czym przekazała ci nieco pomięty list z pieczęcią klanową i dumna z wykonania zadania, a jednocześnie nieco zawstydzona odwróciła swoje zwierzę i zniknęła za następnym zakrętem.

Batsu Kaguya zostałeś wybrany przez członków naszej rady do reprezentowania naszej organizacji jako członek klanu Kaguya na zbliżającym się w Enko turnieju ninja. Ufamy, że nasz wybór jest słuszny i zdołasz swoimi umiejętnościami godnie zaprezentować naszą organizacje. Powodzenia.

List nie zawierał zbyt dużo informacji, ale zwykle tak było biorąc pod uwagę możliwość przechwycenia wiadomości więc członkowie rady woleli zachować dyskrecje nawet w tak błahej sprawie.

Ostatnio edytowany przez Straznik 5 (2013-08-10 13:10:13)

Offline

 

#27 2013-08-10 13:31:18

 Ryo

Kiyoshi http://i.imgur.com/YKPxXWR.png http://i.imgur.com/SpFvgX4.png

37585360
Zarejestrowany: 2012-11-17
Posty: 662
Klan/Organizacja: Kiyoshi
KG/Umiejętność: Shouton
Ranga: Lider
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 31 lat
Multikonta: Senti

Re: Sklepy

       Podróż zajęła mu mniej niż się spodziewał. Dzięki swemu smokowi, mógł przemieszczać się z dużo większą prędkością, niźli wówczas, gdyby szedł po wyznaczonych szlakach. Skracanie sobie całej wycieczki ułatwiło mu tym razem więcej spraw, niż się spodziewał, szczególnie, że pośpiech doskwierał mu bardziej, niż kiedykolwiek dotychczas.
       Wszedł do sklepu, niemalże biegiem. Wciąż czuł efekty uboczne ostatnich przygód i nie bardzo miał ochotę udawać średnio zainteresowanego ninja, który sam nie wie czego chce. Ryo bowiem wiedział i wszystko zdążył sobie zapisać na kartce.
        Podszedł do sprzedawcy, zdając sobie sprawę, jak bardzo przerażająco wygląda. Jego blada twarz, poznaczona strużkami potu, a także ubranie przesiąknięte stęchlizną, nie bardzo udowadniały, by Kiyoshi miał pieniądze na tą całą kupę złomu.
        Położył gruby zwitek banknotów na ladzie [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość] Ryo, a potem wręczył mu małą karteczkę poznaczoną koślawym, pospiesznym pismem.
       - Zapakuj to od razu to torb – powiedział, opierając się ciężko o ladę. Gdy sprzedawca wrócił z dwoma, napęczniałymi torbami Ryo zawiesił je sobie na pośladki, a na plecach zawiesił sporych rozmiarów Kyu Kunai, przypominając sobie jak ostatnio mu jeden z takich egzemplarzy skradziono.
       Wyszedł bez pożegnania. Od razu wskoczył na grzbiet swojego smoka i poleciał dalej na wschód, gdzie czekała na niego krótka rozmowa.
       [z/t Ronin no Kuni -> Gabinet Lidera ]

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#28 2013-08-10 14:00:42

Batsu

Zaginiony

47463267
Zarejestrowany: 2013-05-12
Posty: 263
Klan/Organizacja: Kaguya/Samotnicy
KG/Umiejętność: Shikotsumyaku
Ranga: Członek Klanu
Płeć: Wesoły Kostek
Wiek: 17 lat fabularnych

Re: Sklepy


     Otrzymawszy wiadomość byłem bardzo zaniepokojony. Cóż, Rada Samotników kontaktowała się ze mną ostatnio kilka razy. Raz przed Domkiem Gorizu, następnie po nim. Teraz prywatna wiadomość skierowana tylko do mnie. No cóż, byłem bardzo zaskoczony. Nie wiedziałem czy będzie to nagana, czy może pochwała. Ku mojemu szczęściu, wyszło na to drugie. Byłem radosny z tego faktu, aczkolwiek zastanawiałem się, dlaczego Samotnicy tak ostatnio mnie potrzebują. Chciałem jednak ich dumnie reprezentować. Wiedziałem, że na tym świecie jest mnóstwo wojowników silniejszych ode mnie, ale moja wola przetrwania i walki którą miałem we krwi i w moich kościach jak na razie umożliwiała mi szybki postęp. Od Domka Gorizu zyskałem na sile.
     -
Reprezentowanie Samotników to zaszczytna funkcja. Szczerze, to zawsze bardzo liczyłem na jakieś wyróżnienie, ale przyszło ono teraz, tak niedawno po wstrząsających dla mnie wydarzeniach. Wszystko co działo się w Chuu odcisnęło swojego rodzaju silne piętno na moim życiu. - myślałem. Następnie wsiadłem na pierwszy lepszy statek i dostałem się do Chikai. Było mi po drodze do Enko...

[z/t do Chikai -> Północne pola]


http://i.imgur.com/6VdCfSw.png

Offline

 

#29 2013-08-10 14:30:47

Gani

Zaginiony

42210940
Zarejestrowany: 2012-02-12
Posty: 76

Re: Sklepy

Pędząc co sił w nogach dalej w głowie miałem słowa lidera. Nie chciałem go zawieść. Musiałem odwdzięczyć się za zaufanie, którym mnie obdarzył i dać z siebie wszystko w zbliżających się walkach. Byłem tak zaaferowany ostatnimi wydarzeniami, że prawie minąłem pobliski sklepik, do którego zamierzałem jeszcze po drodze zajrzeć, żeby zaopatrzyć się w kilka przydatnych narzędzi.

Migiem doczłapałem do lady i od razu puściłem w kierunku sprzedawcy całą wiązankę broni, które chciałbym kupić. [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Po tym jak się rozliczyliśmy zabrałem wszystkie narzędzia i wyszedłem za zewnątrz. Tam w pustej ulicy zapakowałem wszystkie na swoje miejsca i ruszyłem w dalszą podróż. Przede mną był jeszcze spory kawałek drogi. Biegło mi się lekko. Byłem zadowolony z ostatnich zakupów. Jeżeli chodziło o narzędzia potrzebne do walki byłem jak najbardziej przygotowany. Chociaż gdybym miał więcej funduszy to na pewno nie miałbym problemu z kupieniem czegoś ekstra.

[z/t ---> miasto portowe/Yu no Kuni]


Karta Postaci

Obecny wygląd: "Bardzo wysoki mężczyzna około 2 metrów wysokości, za szpiczastą głową na czubku, której znajdowała się niewielka ilość śnieżno-białych włosów. Na jego niewielkim nosie spoczywały małe, okrągłe okulary z cienkimi czarnymi oprawkami. (...)"

Offline

 

#30 2013-08-12 13:17:36

Itsuki

Klan Senju

Zarejestrowany: 2013-05-22
Posty: 217
Klan/Organizacja: Senju
Ranga: Członek

Re: Sklepy

Kiedy się obudziłem był w porcie w kraju Księżyca najwidoczniej technika, która sprawiała że byłem niewidzialny przestała już działać. Musiałem znaleźć dalszą drogę transportu musiałem przekazać Mamoru, że zabili pana brodę, ale skoro już byłem na tej słynnej wyspie postanowiłem skorzystać z miejscowego sklepu. Niestety wszystko tu było strasznie drogie i nie było mnie na nic prawie stać. Na szczęście przy okazji zakupów zostałem odnaleziony przez jednego ze strażników lidera klanu, który przekazał mi ważną misję miałem udać się do Enko, aby wziąć udział w turnieju ninja, zapowiadała się fajna zabawa. Czym prędzej ruszyłem do  portu w poszukiwaniu statku na kontynent, najszybszy odpływał do Yu no kuni
[z/t Yu no kuni]


http://static.comicvine.com/uploads/original/11/119884/2716728-600px_senju_symbol.svg.png

Offline

 

#31 2013-09-23 16:24:58

 Kaito

Zaginiony

48620066
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2013-09-09
Posty: 195
Klan/Organizacja: Samotnicy
KG/Umiejętność: Hyouton
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17

Re: Sklepy

Przybyłem do sklepu. Spojrzałem się na rzeczy wokół mnie. Niesamowite. Znacznie większy wybór niż w sklepie dla samotników. Zacząłem oglądać wszystkie przedmioty. [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość] Po otrzymaniu towaru poszedłem w stronę drzwi. Postanowiłem rozejrzeć się jeszcze po wyspie zanim ją opuszczę.

[z/t->karczma "Złoty Kunai"]

Offline

 

#32 2014-01-15 11:35:16

Enkidu

Zaginiony

Zarejestrowany: 2013-11-10
Posty: 40

Re: Sklepy

   Białowłosy spodziewał się, że podróż zajmie mu naprawdę sporo czasu. A tu zanim się obejrzał już postawił nogę na wyspie w kraju księżyca. I ostatecznie zadanie jakie otrzymał od jednookiego nie wydawało się, aż tak złe - przynajmniej mógł trochę po podróżować. Zobaczyć kawałek świata. A to zawsze lepsze niż włóczenie się bez celu. Poza tym miał mieć możliwość zachowania dla siebie reszty z tych zakupów. Tyle, że jeśli o to chodzi to... nie spodziewał się zbyt wiele. Ceny tutaj były wyższe niż w jego wiosce. Wciąż zastanawiał się ile mu skapnie tych pieniędzy, ale jego mina nie świadczyła o tym, żeby spodziewał się za wiele. W końcu znalazł to czego szukał.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Kupione przedmioty spakował do torby na biodrze. Miał szczęście, wszystko idealnie się zmieściło. Mógł wracać i oddać Ryo rzeczy dla niego.

[ z/t -> Ronin no Kuni - siedziba wyrzutków ]

Ostatnio edytowany przez Enkidu (2014-01-15 11:35:47)

Offline

 

#33 2014-05-01 13:34:44

 Nabu

Klan Senju

Zarejestrowany: 2014-01-23
Posty: 112
KG/Umiejętność: Mokuton
Ranga: członek

Re: Sklepy

    Liczne sklepy, robiły na młodym Senju niemałe wrażenie, a zwłaszcza ich różnorodny i liczny asortyment. Świetne zabezpieczenia, oraz częste patrole, czyniły zawartość niedostępną, dla lepkich łap potencjalnych złodziei. Przeglądając skryte pod szklanymi kloszami bronie, oraz inne podobnego typu rzeczy, czerwonowłosy zasępił się przez moment, zmierzając w to miejsce nie zdawał sobie sprawy z mnogości możliwych wyborów, lecz teraz doskonale już zdawał sobie sprawę, z jakiego powodu tę wyspę nazywa się "handlową".
    W końcu nadszedł czas dokonania zakupów, zbliżając się do właścicielki jednego z stoisk, Nabu wymienił wszystkie wybrane przez siebie uprzednio zakupy.
    - Poproszę więc: [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość] Za całość płacę 8400 Ryo. - Kończąc wyliczać wszystkie zamówienia, podliczył cenę podając sprzedawczyni całość należności, następnie po odebraniu sprawunków, postanowił ruszać rychło w drogę. 
    Powracając do portu, w którym rozpoczął swą krótką wędrówkę po wyspie handlarzy, wstąpił na pierwszy z brzegu statek, jak się potem okazało, zmierzający do Kouesumi, czyli okolicy klanu Uchiha. Młody Senju musiał się mieć niebawem na baczności, bowiem jak wiadomo, klan ten był niechętny wszystkim Senju.

(z/t - Kouesumi (Miasto portowe))

Ostatnio edytowany przez Nabu (2014-05-01 13:42:00)


https://i.imgur.com/8NXvOiJ.png

Offline

 

#34 2014-05-02 15:10:28

Yun

Zaginiony

Zarejestrowany: 2014-01-04
Posty: 151
Klan/Organizacja: Wyrzutek
Ranga: Zawieszony
Płeć: K/M
Wiek: 10

Re: Sklepy

     Kompleks wielu sklepów zrobił na chłopcu oszałamiające wrażenie. Przed wejściem na ulicę pełną zajętych zakupami ludzi stanął wryty, pełen mieszanych uczuć. Przeraziła go myśl o wejściu między te wszystkie tłumy. Jednak postanowił udać się do sklepu z bronią, przechodząc ostrożnie obok matek z dziećmi, shinobi oraz starszyzny wioski. Wystarczyła jednak chwila nieuwagi, aby Wyrzutek został popchnięty.
- Ej, mała! Uważaj jak chodzisz! - krzyknął wysoki, ciemnowłosy mężczyzna, którego wyraz twarzy przypominał zabójcę.
     Nic nie powiedziawszy, Yun wstał i poszedł przed siebie, otrzepując z siebie brud. Miał ochotę wszcząć bójkę, jednak nie był w swoim kraju, więc zostałby uwięziony. Kiedy wszedł do środka sklepu buzia opadła mu z wrażenia. Na widok tysiąca różnych rodzajów broni nie miał zielonego pojęcia, na co się zdecydować. Po kolei podchodził do każdej z osobna, aby się im bliżej przyjrzeć, jednak i to nie pomogło mu w wyborze. Podszedł więc do ekspedientki, która od początku bacznie przyglądała się malcowi, aby poprosić o radę. Ściągnął z twarzy maskę, poprawił długie włosy i spojrzał się w górę.
- Ohayo! Jestem nowicjuszem, więc czy mogłaby Pani pomóc mi w wyborze broni odpowiedniej dla mnie? - spytał wyższą od siebie kobietę, przełykając głośno ślinę. Nie czuł się swobodnie w tym miejscu, więc starał się zachować pozory spokojnego.

Offline

 

#35 2014-05-14 11:03:59

 Ichitsu

Uchiha http://i.imgur.com/ehYjjLR.png

Skąd: Zewsząd
Zarejestrowany: 2011-08-21
Posty: 929
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Płeć: Mężczyzna
Multikonta: Koruzonu
WWW

Re: Sklepy

Powróciwszy do dawno nieodwiedzanego przeze mnie Kraju Księżyca, szybko trafiłem do sklepu, gdzie można kupić w zasadzie wszystko. Cóż, uroki kraju, gdzie wszyscy wszystkim handlują. Po krótkim spacerze otworzyłem drzwi budynku. Nieco się tu zmieniło od mojej ostatniej wizyty. Wszak to było już kilka lat. Nieco się tu poprzestawiało, ale po pewnym momencie znalazłem tego, czego szukałem. Słoiki z formaliną były nieco ukryte, ale wyciągnąłem dwa, postawiłem na ladzie. Sprzedawczyni kiwnęła głową i odparła krótko: Sześć tysięcy. Wyciągnąłem pieniądze, położyłem na stół, po czym zabrałem swoje pojemniki.
z/t -> Miasto

Offline

 

#36 2014-05-19 17:45:09

Narisa

Zaginiony

2548944
Zarejestrowany: 2013-09-01
Posty: 296
Klan/Organizacja: Samotnicy
KG/Umiejętność: Ainuken
Ranga: Członkini klanu
Płeć: Kobieta
Multikonta: Kaede

Re: Sklepy

    Podróż z Kraju Wody do Kraju Księżyca minęła zaskakująco szybko i bez żadnych niespodzianek. Tylko, że cały czas odczuwałam dziwny niepokój. Nie mogłam jednak odkryć jego źródła.
    Weszłam do sklepu, rozglądając się dookoła. Ceny mieli wysokie, a czasami wręcz zabójcze. Od samego patrzenia prawie stanęło mi serce. Jak można tak zdzierać kasę z porządnych obywateli Kraju Wody. To zbrodnia.
    Spędziłam w sklepie trochę czasu, jednak w końcu nic dla siebie nie kupiłam. Stwierdziłam, że tu jest za drogo. Cena nie była warta tych przedmiotów, więc nie zamierzałam niepotrzebnie tracić tu pieniędzy. Nie mając tu nic więcej do roboty wyszłam ze sklepu.
    Usiadłam na pobliskiej ławce, zastanawiając się, co teraz powinnam zrobić. Zacząć trenować? A może zacząć szukać tej "Przeklętej Pieczęci"? Mogłam dowiedzieć się większej ilości rzeczy, zanim uciekłam z mieszkania mistrza.


Karta postaci

Mowa
"Myśli"

Offline

 

#37 2014-05-19 21:58:53

Ayatane

Nikushimi http://i.imgur.com/nQ4N9BM.pnghttp://i.imgur.com/ipBWKhc.png

33401269
Call me!
Zarejestrowany: 2013-06-03
Posty: 653
KG/Umiejętność: Hyouton
Ranga: Elita
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17 lat

Re: Sklepy

   Gdy tylko Ayatane przybył na wyspę handlową, jego nogi zaprowadziły go do celu wyprawy - ogromnej sieci sklepów, słynnej chyba na całym świecie. Kupić można tutaj bowiem niemal wszystko. Od przedmiotów codziennego użytku, po niebezpieczne bronie (które w zasadzie dla ninja również są przedmiotami codziennego użytku...). Jak widać każdy mógł znaleźć coś dla siebie, zarówno osoba szukająca mebli do salonu, jak i potężny wojownik.

   Samotnik nie błądził długo po gigantycznym centrum handlowym. Chłopak szybko odnalazł pożądany sklep o dość ciekawym asortymencie. Był w Kraju Księżyca po jeden, konkretny przedmiot, którego dostać nie mógł nigdzie indziej.
   Yuki w pięciu krokach pokonał odległość między drzwiami, a sklepową ladą, po czym oparł się dłońmi o blat i rzekł do sprzedawcy.
- Dobry... Poproszę jeden pojemnik na oczy. - po wypowiedzeniu tych słów, chłopak poczuł „motyle w brzuchu”. Kupowaniu takiego przedmiotu towarzyszyło podobne uczucie, co przy pierwszym nabywaniu prezerwatyw. Yuki jednak nijak nie okazał co dzieje się wewnątrz niego i bez mrugnięcia położył trzy tysiące ryo na ladzie, po czym zabrał pojemnik i szybkim krokiem opuścił sklep, wkładając kupiony przedmiot do torby na pośladku.

   Po udanych, acz niezbyt przyjemnych zakupach, Samotnik postanowił powrócić do Ariando. Nie dany był mu jednak szybki powrót, gdyż idąc drogą zauważył Narisę, siedzącą na ławce. Dziewczynka wydała się Ayatane przybita, więc chłopak postanowił podejść do niej, podtrzymując tradycję podchodzenia do każdego znajomego Samotnika.
- Yo! - rzekł Yuki donośnie, odgarniając włosy z oczu. - Zgubiłaś się, dziewczynko?


http://i.imgur.com/OCIkxGh.png

Offline

 

#38 2014-05-19 22:37:58

Narisa

Zaginiony

2548944
Zarejestrowany: 2013-09-01
Posty: 296
Klan/Organizacja: Samotnicy
KG/Umiejętność: Ainuken
Ranga: Członkini klanu
Płeć: Kobieta
Multikonta: Kaede

Re: Sklepy

    Zatopiłam się we własnych myślach, ciesząc się dość ładną pogodą. Eishu leżała mi na kolanach, a ja westchnęłam zadowolona. W sumie przebywanie w siedzibie Samotników podczas wojny to nie taki głupi pomysł. O ile Wyrzutki nie będą przeciwko nam. Nie chcę, żeby mistrz uciął mi głowę.
    Z zamyślenia wyrwał mnie czyjś głos. Spojrzałam na białowłosego chłopaka z nieudawanym zaskoczeniem. Co on tu robił? Śledził mnie? I dlaczego nazwał mnie dziewczynką? Mam ochotę go ugryźć.
  - Nie. Śledziłam Cię! - odpowiedziałam z lekkim oburzeniem. Po chwili jednak uśmiechnęłam się delikatnie. - Widzę, że przygotowania idą pełną chakrą. Ja chyba powinnam kupić konewkę i odżywkę do kwiatów. - zaśmiałam się. W sumie dobrze widzieć kogoś z Samotników. A może nawet poznamy się lepiej? Dobrze by było mieć jakiegoś przyjaciela... prócz psa.

Ostatnio edytowany przez Narisa (2014-05-19 22:39:37)


Karta postaci

Mowa
"Myśli"

Offline

 

#39 2014-05-19 23:30:27

Tamotsu

http://i.imgur.com/HTjQGqH.png

Zarejestrowany: 2012-11-28
Posty: 588
Klan/Organizacja: Senju
KG/Umiejętność: Mokuton
Ranga: Lider
Wiek: 30

Re: Sklepy

   Wolnym krokiem wszedłem na alejkę sklepów, których było tutaj od groma. Nie sądziłem, że w jednym miejscu może znajdować się tyle budynków zajmujących się praktycznie jednym i tym samym. Nie byłem handlarzem ale sądziłem, że konkurencja powinna tutaj kwitnąć jak kwiaty wiśni. Chciałem się rozejrzeć po straganach jednak wszędzie widziałem jedno i to samo. Ceny wcale nie były takie różne jak zakładałem, a większość ekwipunku który potrzebowałem miałem już na sobie. Westchnąłem więc i oparłem się o ścianę pobliskiego sklepiku.

   Rozglądając się po tym co tutaj się dzieje udało mi się zauważyć dwójkę młodych ninja. Będąc już w tym zawodzie od kilkunastu lat mogłem z łatwością rozpoznać nowe duszyczki, które dopiero co zabierały się za ten niewdzięczny zawód. Ot, moje myśli cały czas były utkwione w tym jak z łatwością przychodziło mi zabijanie kolejnych osób. Obserwując tą dwójkę, kątem oka spostrzegłem coś co mogło mnie teraz zainteresować - sake. Zawsze lubiłem wypić parę łyków po udanym zadaniu ale jej cena tutaj trochę mnie odtrąciła. 500 Ryo za butelkę? Nie wydawało mi się, że będzie to dobry interesem więc moja dusza trochę posmutniała.

Offline

 

#40 2014-05-19 23:40:16

 Akami

Martwy

42754256
Zarejestrowany: 2012-08-18
Posty: 505
Klan/Organizacja: Wyrzutek
KG/Umiejętność: Fumetsu
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 38
Multikonta: Kazunari

Re: Sklepy

     Po drodze zahaczyłem o sklep w Tsuki no Kuni. Wojna z klanem Hyuuga, tak? Nie wezmę w niej udziału, ale nigdy nic nie wiadomo. Zmierzałem teraz w mniej więcej rejony działań wojennych, więc mogłem się spodziewać, że znów wbrew swej woli zostanę wepchnięty w kolejny, bezsensowny konflikt. Wolałbym tego uniknąć, mam już dość morderstw na karku. A szczególnie w Kraju Ziemi, gdzie moja reputacja nie należy do najlepszych..

     W środku było więcej ludzi, niż się spodziewałem. Jak to miałem w zwyczaju odwiedzając miejsca publicznego, zupełnie ignorowałem podludzi, którzy mnie zewsząd otaczali. Wszedłem wyniosłym krokiem, mijając początkujących ninja i skierowałem się do lady. Całe wyposażenie jakie oferował ten sklep, uznałem za nie warte ani grosza. Wyłożyłem na ladę drobną sumkę trzech tysięcy, kupując pojemnik na oczy. Tylko to.

     Zaraz po tym skierowałem się do wyjścia. Jeśli ktoś wchodził mi w drogę, przekonywałem ich niezawodną perswazją [Siła -> 200], że nie zamierzam nikomu z gorszych ludzi schodzić z drogi. Opuściłem sklep, udając się dalej na zachód.

[z/t -> Hidari]


http://i.imgur.com/TDQuAfP.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.zakonsokola.pun.pl www.alians666.pun.pl www.architekturautp.pun.pl www.sa.pun.pl www.warzywko.pun.pl