Zaginiony
Offline
Klan Senju
Offline
Offline
Offline
Gość
Odbieram.
Offline
Offline
Zaginiony
Offline
Offline
Zaginiony
Offline
Offline
Gość
Biorę.
Zaginiony
Offline
Offline
Offline
Zaginiony
Offline
Offline
Offline
Klan Senju
Offline
Offline
Martwy
Offline
Klan Senju
Siadając na werandzie, stuknął kilkakrotnie starą fajką o podłokietnik fotela bujanego, pamiętającego zapewne czasy jego ojca i dziadka. Nigdy wcześniej, gdy był jeszcze młody, a w lustrze nie widział aparycji suchej śliwki, nie przypuszczałby, że i on zasiądzie na tym symbolizującym kraniec wędrówki tronie owianych mgłą marzycieli. Czasami targany krótkotrwałym szaleństwem wił się, szarpał i ciskał, nie mogąc i nie chcąc uwierzyć, że strawił swe życie monotonnym cyklem szarej masy...
Offline
Klan Senju
Offline