Ogłoszenie


#41 2012-03-26 18:31:57

Anamari

Zaginiony

status (mati)@aqq.eu
42126819
Zarejestrowany: 2012-03-08
Posty: 301
Klan/Organizacja: Wyrzutek
Ranga: członek

Re: Tereny starego Kanketsu

Ja również wiedziałem, że Takashi wkrótce przybędzie. Jego rozmowa z tamtymi dwoma uświadomiła mi to. Wiedziałem, że był silny. Jego słowa jednak nie świadczyły o chęci walki. Mimo to nie miałem zamiaru się nie przygotować. Natężyłem zmysły, wypatrywałem i nasłuchiwałem czegokolwiek podejrzanego. Wciąż siedziałem, ale byłem gotów, do wszelkiej reakcji. Niespodziewanie zapytałem.
-Kim jest Takashi?
Nie oczekiwałem opowieści o jego przeszłości, ani o tym jak poznał Matsuo. Czekałem na jakieś informacje, które mogły mi się przydać w tym spotkaniu.


http://s6.ifotos.pl/img/Copy-of-M_rahqpxx.jpg

Offline

 

#42 2012-03-26 18:39:13

Matsuo

http://img708.imageshack.us/img708/9917/postacroku.png

35457109
Zarejestrowany: 2011-02-25
Posty: 1682
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny

Re: Tereny starego Kanketsu

Siedziałem i odpoczywałem, kiedy Anamari zapytał o Takashi'ego chwilę siedziałem w ciszy. Nie miałem zamiaru męczyć chłopaka moją i jego przeszłością, dlatego odpowiedziałem mu tak jak ja go teraz widzę.
- Takashi jest... Trupem. - Odpowiedziałem z chłodem, po czym kontynuowałem.
-... Nazywany również Ninją cienia... Takashi Nara, jest kimś kto bardzo dobrze posługuje się swoim cieniem do walki, posiada również potężny wachlarz technik. Po tej walce wiem, że posiada również tryb mędrca jak i pakt z żabami. - Opisałem jego możliwości bojowe w dużym skrócie, jednak wystarczającym aby Anamari mógł sobie zdać z czegoś sprawę.
-... Ktoś taki jak ty może jedynie pomarzyć aby mierzyć się z tym człowiekiem... Nawet ja silniejszy, ciągle muszę się mieć na baczności, potrafi w krótkim czasie szybko wymyślić taktykę dzięki, której będzie w stanie pokonać kogoś silniejszego od siebie... - Dodałem, po czym znowu zacząłem siedzieć w ciszy.

Offline

 

#43 2012-03-26 18:50:17

Anamari

Zaginiony

status (mati)@aqq.eu
42126819
Zarejestrowany: 2012-03-08
Posty: 301
Klan/Organizacja: Wyrzutek
Ranga: członek

Re: Tereny starego Kanketsu

-Rozumiem. Mam coś w rodzaju pomysłu.
Po tych słowach stworzyłem trzy klony. [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość] Dwa stanęły na przeciw Matsuo i wykonały Henge no Jutsu, zmieniając się w kamienie. Trzeci usiadł na moim miejscu. Ja natomiast poszedłem kilka metrów w prawo i wykonałem Henge zmieniając się w kamień. Klon, który zajął moje miejsce powiedział do Matsuo.
Powiedziałeś mi kiedyś, że Takashi popełnił samobójstwo. Jakim cudem tu jest?
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Ostatnio edytowany przez Anamari (2012-03-26 18:57:38)


http://s6.ifotos.pl/img/Copy-of-M_rahqpxx.jpg

Offline

 

#44 2012-03-26 18:54:15

Matsuo

http://img708.imageshack.us/img708/9917/postacroku.png

35457109
Zarejestrowany: 2011-02-25
Posty: 1682
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny

Re: Tereny starego Kanketsu

Nie interesował mnie plan chłopaka, wiedziałem, że przeciwko Takashi'emu taka sztuczka ma 30% powodzenia. Po pytaniu chłopaka przez długi czas milczałem, po czym w końcu się odezwałem.
- Wskrzesiłem go. Dwa lata temu wraz z wspólnikiem przywołaliśmy dwuogoniastego demona - Nekomate. Wykorzystaliśmy jego moc, aby wskrzesić kilka potężnych wojowników, w tym Takashi'ego, jednak w jego przypadku pewna dziewczyna zakłóciła wskrzeszanie, przez c nie mogłem podporządkować go swojej woli. - Wytłumaczyłem, po czym otworzyłem oczy i zacząłem spoglądać w niebo.

Offline

 

#45 2012-03-26 19:05:27

Anamari

Zaginiony

status (mati)@aqq.eu
42126819
Zarejestrowany: 2012-03-08
Posty: 301
Klan/Organizacja: Wyrzutek
Ranga: członek

Re: Tereny starego Kanketsu

Nagle coś mi się przypomniało. Historia jeszcze z akademii. Więc to ten człowiek założył sojusz z bardem. Nie miałem jednak zamiaru o to wypytywać. Cały czas czekałem. Wyostrzyłem zmysły. Chciałem już więcej nie pytać, ale jedna rzecz nie dawała mi spokoju. Byłem jej ciekaw od samego początku akademii ninja.
Kim jest garbaty bard? Z tego co się dowiedziałem, to on był twoim wspólnikiem.
Było to już chyba ostatnie pytanie jakie chciałem zadać. Jednak w moich myślach czułem nacisk jaki stawiałem na słowo CHYBA.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Ostatnio edytowany przez Anamari (2012-03-26 19:07:31)


http://s6.ifotos.pl/img/Copy-of-M_rahqpxx.jpg

Offline

 

#46 2012-03-26 19:29:12

Matsuo

http://img708.imageshack.us/img708/9917/postacroku.png

35457109
Zarejestrowany: 2011-02-25
Posty: 1682
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny

Re: Tereny starego Kanketsu

Nawet nie drgnąłem kiedy chłopak zapytał o barda odpowiedziałem.
- Nie wiem... Jedynym co nas połączyło to, to samo spojrzenie na świat i pokój... - Odpowiedziałem, była to prawda, nie znałem prawie w ogóle barda. Ledwo co się poznaliśmy i już po ułożeniu planu wyruszyliśmy robić swoje. Po tym powiedziałem sam od siebie.
- Wystarczy już tych pytań... - Powiedziałem zmęczony dalej spoglądając na chmury, które przebiegały przez niebieskie niebo.

Offline

 

#47 2012-03-26 20:08:57

Anamari

Zaginiony

status (mati)@aqq.eu
42126819
Zarejestrowany: 2012-03-08
Posty: 301
Klan/Organizacja: Wyrzutek
Ranga: członek

Re: Tereny starego Kanketsu

Wysłuchałem kolejnej odpowiedzi mistrza.
-Dobrze nie będę więcej pytał.
Postanowiłem się przejść. Ja siedzący na kamieniu wstałem i zacząłem krążyć w odległości około 20 metrów od Matsuo. Miałem nadzieje spotkać Takashiego pierwszy i móc z nim porozmawiać. Nie wiedziałem jeszcze o czym, ale chciałem o czymś pomówić. Czułem, że będzie to coś ważnego. Krążyłem przy miejscu, w którym powinien się pojawić.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Ostatnio edytowany przez Anamari (2012-03-26 20:37:57)


http://s6.ifotos.pl/img/Copy-of-M_rahqpxx.jpg

Offline

 

#48 2012-03-27 18:34:48

Takashi

Nara Edo Tensei

10890471
Zarejestrowany: 2011-10-31
Posty: 658
Klan/Organizacja: Nara
KG/Umiejętność: Kagegasasu
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna

Re: Tereny starego Kanketsu

W końcu znalazłem się na Terenach Kanketsu, gdzie przyszedłem za Matsuo oczywiście. Nie chciałem kończyć naszej znajomości, a raczej nie chciałem jej tak pozostawić, znowu pozostawić "przyjaciela", o ile mogę go tak nazwać. Liczę na to, że uda mi się chociaż na jakiś czas pozostać blisko przyjaciela. Nim jeszcze ktokolwiek stąd mógł mnie zobaczyć, przyzwałem sobie żabę, tak w sumie bez powodu, a może na wszelki wypadek, nie wiem sam.
Rozgryzłem kciuk, tak, by zaczęła się z niego sączyć krew, następnie złożyłem pieczęci, przykładając dłoń do ziemi.
-Kuchiyose no Jutsu. - na ziemi pojawiła się pieczęć, potem pojawiła się niewielka chmura dymu.
-Oh, Takashi, to ty, jak dobrze, że mnie przywołałeś. Rokutaro i Mei, walczyli, Rokutaro jest ranny. - mówił zaniepokojony Gamakichi.
-Co? Gdzie są? - rzuciłem od razu, zatrzymując się.
-Zdaje się, że w jakiejś jaskini... Tak mówili Fukusaku i Shima. - poinformował mnie.
-Mei przyzwała Fukusaku i Shimę... Cholera, jeśli stało się to co wtedy, inaczej Mei poinformowała by mnie i sytuacja wyglądałaby inaczej... Szlag by to, wiedziałem, że to zły pomysł. Jaskinie... Shisou ! - natychmiast ruszyłem w kierunku jaskiń w prowincji Shisou.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

[zt -> Niezbadane jaskinie w Shisou]

Ostatnio edytowany przez Takashi (2012-03-27 18:37:18)


Mowa
Szept
Krzyk
Myśl

Mowa żab (Link do nich) :
Gamaken
Gamabunta
Gamakichi
Gamatatsu
Gamahiro
Gama / Gomo
Gamariki
Fukusaku
Shima

Offline

 

#49 2012-03-27 22:16:37

Anamari

Zaginiony

status (mati)@aqq.eu
42126819
Zarejestrowany: 2012-03-08
Posty: 301
Klan/Organizacja: Wyrzutek
Ranga: członek

Re: Tereny starego Kanketsu

Niedaleko ode mnie zobaczyłem Takashiego. Pędem gdzieś biegł. Zaskoczony wróciłem do Matsuo.
-Takashi gdzieś poszedł. Bardzo mu było mu śpieszno. Więc co robimy teraz?
Mówiąc to odwołałem wszystkie klony i wróciłem do swojej postaci. Jeszcze raz czekałem na odpowiedź. Usiadłem z powrotem na kamieniu, wyjąłem kościaną katanę i położyłem ją na kolanach. Lekko się odprężyłem. Odetchnąłem głęboko. Powtórzyłem jeszcze raz moje pytanie.
-Co teraz zrobimy? Proponuję wznowić trening. Chciałbym opanować sztukę wkładania chakry do broni.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Ostatnio edytowany przez Anamari (2012-03-27 22:46:54)


http://s6.ifotos.pl/img/Copy-of-M_rahqpxx.jpg

Offline

 

#50 2012-03-27 22:54:17

Matsuo

http://img708.imageshack.us/img708/9917/postacroku.png

35457109
Zarejestrowany: 2011-02-25
Posty: 1682
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny

Re: Tereny starego Kanketsu

W końcu przybył mój uczeń. Informacje o Takashi'm po prostu zignorowałem, po czym odpowiedziałem na temat treningu.
- Wkładanie chakry do broni? Dobrze... - Powiedziałem spokojnym i o dziwno dość miłym głosem, z takim chłopak przy mnie nie mógł się jeszcze spotkać. Wyciągnąłem kunai, po czym włożyłem do niego minimalne ilości chakry katon'u.
- "Sztuczka" polega na przesłaniu chakry do broni, jednak nie zwykłej a chakry natury, nad każda naturą trzeba trenować osobno, nie jest to aż takie trudne, jednak potrzeba wprawy, w moim przypadku, gdybym jej nie miał kunai mógłby wybuchnąć w mojej ręce. - Powiedziałem, a broń zaczęła się robić coraz bardziej ciepła, jednak tylko ostrze, rączka był zimna. Im dłużej trzymałem broń tym bardziej czerwona się stawała.
- Im więcej chakry dołożysz do broni tym lepsze będą efekty... Dla przykładu, na początku broń jest rozżarzona, później stopniowo ogromne ilości ciepła zaczynają gromadzić się w niej. Ostatecznie broń jest aż biała od ciepła, po tym w każdej chwili może wybuchnąć, zdolny ninja jest w stanie kontrolować kiedy to nastąpi, jednak najpierw spróbuj przesłać swoją naturę chakry do broni. - Powiedziałem rzucając broń w drzewo, a po chwili powstał dość duży wybuch.

Offline

 

#51 2012-03-27 23:07:21

Anamari

Zaginiony

status (mati)@aqq.eu
42126819
Zarejestrowany: 2012-03-08
Posty: 301
Klan/Organizacja: Wyrzutek
Ranga: członek

Re: Tereny starego Kanketsu

Trening wkładania chakry do broni post 1
Wysłuchałem słów mistrza. Wstałem i ująłem kościaną katanę w dłoń. Starałem się wpuścić moją chakrę do miecza. Najpierw kierowałem ją do ręki, później do dłoni, a na końcu do samego ostrza. Położyłem nacisk, by chakra krążyła po całym ostrzu katany. Próbowałem utrzymać to jeszcze chwilę, a potem rozproszyłem chakre. Skupiłem się na chwilę na samej chakrze wiatru i starałem się przyspieszyć tempo w jakim zachodził proces. Podniosłem wzrok na mistrza i odezwałem się.
- I jak? Czy coś wymaga poprawy?
Skupiony wyczekiwałem odpowiedzi.


http://s6.ifotos.pl/img/Copy-of-M_rahqpxx.jpg

Offline

 

#52 2012-03-28 12:28:46

Matsuo

http://img708.imageshack.us/img708/9917/postacroku.png

35457109
Zarejestrowany: 2011-02-25
Posty: 1682
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny

Re: Tereny starego Kanketsu

Kiedy Anamari zajmował się swoją robotą ja spoglądałem z aktywowanym sharingan'em, mogło mi to dać dokładny obraz na sytuację. Widziałem jak chakra powoli przepływa do broni, chwilę się utrzymywała, jednak szybko po tym zaczęła się ulatniać z ostrza.
- Dobrze, jednak musisz poćwiczyć utrzymywanie chakry w jednym miejscu. Powtórz, postaraj się tym razem skupić na utrzymaniu chakry, później to wejdzie w krew. - Poinformowałem, po czym zacząłem się przyglądać, nie było źle, jednak bez podstawowych rzeczy dalszy trening mógłby niepotrzebnie się przeciągać.
- Staraj się kontrolować równomierne rozmieszczenie chakry w ostrzu, to pomoże w jej późniejszej kontroli. - Dodałem przyglądając się ostrzu moim sharingan'em.

Ostatnio edytowany przez Matsuo (2012-03-28 12:29:08)

Offline

 

#53 2012-03-28 16:57:44

Anamari

Zaginiony

status (mati)@aqq.eu
42126819
Zarejestrowany: 2012-03-08
Posty: 301
Klan/Organizacja: Wyrzutek
Ranga: członek

Re: Tereny starego Kanketsu

Trening wkładania chakry do broni post 2
Jak to zwykle wsłuchałem się w słowa mistrza. Przyswoiłem nowe wskazówki. Przeprowadziłem chakre do dłoni, a potem do kościanej katany. Rozprowadziłem energię po całym ostrzu. Starałem się zrobić to równomiernie. Skupiłem się by energia pozostała w ostrzu cały czas. Równomiernie kontrolowałem całą broń. Postanowiłem zrobić jeszcze jedną rzecz. Zamachnąłem się. Wyprowadziłem jedno cięcie w powietrzu. Starałem się z całych sił by nie rozproszyć chakry. Cały czas próbując utrzymać energię w mieczu zapytałem mistrza.
I jak?


http://s6.ifotos.pl/img/Copy-of-M_rahqpxx.jpg

Offline

 

#54 2012-03-28 17:06:03

Matsuo

http://img708.imageshack.us/img708/9917/postacroku.png

35457109
Zarejestrowany: 2011-02-25
Posty: 1682
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny

Re: Tereny starego Kanketsu

Dzięki sharingan'owi wszystko dobrze widziałem, kiedy chłopak machał bronią nic się z chakrą nie działo, więc jak na razie dobrze mu szło.
- Dobrze, utrzymanie chakry masz opanowane, teraz dodaj chakrę fuuton'u, w tym przypadku powietrze powinno stworzyć otoczkę, wydłużając tym samym ostrze. Na początek dodaj niewielkie jej ilości, dopiero później zajmiemy się większymi ilościami chakry. - Powiedziałem zakładając ręce, po czym zacząłem się przyglądać broni chłopaka.
- Nie zapomnij o utrzymaniu chakry w ostrzu... - Dodałem stojąc spokojnie i czekając na efekty.

Offline

 

#55 2012-03-28 17:22:17

Anamari

Zaginiony

status (mati)@aqq.eu
42126819
Zarejestrowany: 2012-03-08
Posty: 301
Klan/Organizacja: Wyrzutek
Ranga: członek

Re: Tereny starego Kanketsu

Trening wkładania chakry do broni post 3
Lekko ucieszony spojrzałem na ostrze. Rozproszyłem chakre i zacząłem od początku. Skułem się. Znów skierowałem chakre do ostrza. Tym razem była to chakra wiatru. Rozprowadziłem ją równomiernie po całym ostrzu. Próbowałem utrzymać ją w miejscu. Nie zapominając o utrzymywaniu chakry w ostrzu, wykręciłem bronią młynek. cały czas utrzymując energię w katanie, wbiłem ją w ziemie, a po chwili wyjąłem. Cały czas próbowałem kontrolować chakrę w mieczu, po chwili przemówiłem do mistrza.
-Chyba już. Co będzie kolejnym krokiem treningu.


http://s6.ifotos.pl/img/Copy-of-M_rahqpxx.jpg

Offline

 

#56 2012-03-28 18:58:55

Matsuo

http://img708.imageshack.us/img708/9917/postacroku.png

35457109
Zarejestrowany: 2011-02-25
Posty: 1682
Klan/Organizacja: Uchiha
KG/Umiejętność: Sharingan
Ranga: Edo Tensei
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieśmiertelny

Re: Tereny starego Kanketsu

Kiedy Anamari zaczął wykonywać moje polecenia spoglądałem na ostrze. Kiedy w końcu ostrze było nasycone chakrą fuuton'a odpowiedziałem.
- Dobrze... Teraz dodaj jeszcze więcej chakry, znacznie więcej. Po tym ostrze powinno się dwa razy bardziej powiększyć do tego, fuuton powinien mu dać duże możliwości jeśli chodzi o przecinanie innych przedmiotów. Zaczynaj... - Powiedziałem dając sygnał ręką. Trening bardzo szybko i łatwo szedł chłopakowi. Nie należał  do trudnych, jednak i tak dobrze mu szło. Uśmiechnąłem się lekko widząc postępy chłopaka, po czym spojrzałem w niebo. Czekałem teraz czy o wiele trudniejsze zadanie od poprzedniego uda się chłopakowi, czy też nie.

Offline